Ferdinand: Greenwood będzie prawdziwą bestią

Van Nistelrooy był zabójczo skuteczny w barwach Manchesteru United. W 219 spotkaniach zdobył dla Czerwonych Diabłów 150 goli w latach 2001 – 2006.

Greenwood we wtorkowym meczu z Istanbulem Basaksehir (4:1) wrócił do kadry Manchesteru United po krótkiej przerwie. Anglik od pierwszej minuty przejawiał dużą chęć do gry i szukał swojego gola. Ostatecznie mecz zakończył z asystą przy bramce Daniela Jamesa.

– Greenwood wyglądał bardzo dobrze. Zagrywał piłkę do dziesiątki, Van de Beek pojawiał się na tej pozycji, co zrobiło różnicę. Daniel James również wyglądał dobrze, gdy pojawił się na boisku – mówi Ferdinand w rozmowie z BT Sport.

– Mason Greenwood będzie prawdziwą bestią, biorąc pod uwagę jego technikę, rozumienie gry, boiskową świadomość i umiejętność gry dwiema nogami.

– Chcę wręcz iść i oglądać jego treningi. Właśnie takie uczucia we mnie wzbudza. Chcę przyglądać się jego technice, chcę oglądać jak pakuje piłkę do bramki.

– Rozmawialiśmy wcześniej o Ruudzie van Nisterlooyu. Jesteś podekscytowany, gdy widzisz takiego napastnika, który kończy akcje w tak agresywny sposób, ale i z niezwykłą precyzją. Mason ma tego w nadmiarze – dodaje Ferdinand.

Greenwood kolejną szansę od Ole Gunnara Solskjaera może dostać w niedzielnym spotkaniu z Southampton (15:00).