United jak jedna wielka rodzina

» 28 sierpnia 2004, 14:15 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Darren Fletcher przyznaje, że czuje się jak dziecak wśród wielkich gwiazd światowej piłki klubu z Old Trafford. 20-latek jest jednym z wychowanków słynnej szkółki United, który ma zaszczyt występować w pierwszej drużynie.
United jak jedna wielka rodzina
» Manchester United
„To nieco zniechęcające początki, kiedy przychodzisz tu jako młody chłopak. Ale przebywanie z tak wielkimi graczami każdego dnia jest rzeczą, dla której warto tutaj być”

„To nie jest tak, że starsi gracze trenują osobno, a młodsi osobno. Nie można mówić o żadnej separacji, więc kiedy wchodzisz do szatni pierwszej drużyny, ci ludzie nie są dla ciebie obcy”

„Kiedy więc pozostaje nutka zniechęcenia, to wynika ona raczej z respektu dla takich megagwiazd jak Roy Keane, Ryan Giggs, Paul Scholes, Gary Neville czy Ruud van Nistelrooy i do tego, co oni dokonali”

„Zdobywasz wiele doświadczenia, ucząc się od nich. Czasami myślę, że można się nauczyć więcej przez rozmowy z nimi przed i po meczu w szatni niż na samym boisku”

Fletcher doskonale wie, jak wielka jest konkurencja w linii pomocy United. Pewnym pocieszeniem dla niego mogą być częste kontuzje zawodników, których on miejsce zajmuje.

„Ciężko jest dostać się dostać do pierwszego składu United, ale jeszcze ciężej w nim pozostać. Zawodnicy pojawiają się w nim na sezon, radzą sobie całkiem dobrze i nieoczekiwanie pierwszy skład już na zawsze jest poza ich zasięgiem”

„Chcę, aby moje nazwisko gościło na liście pierwszego składu tej drużyny i pozostać tu na długie lata”

„Liczę na więcej moich występów i więcej trofeów. Zdobyliśmy puchar FA Cup, ale chcemy czegoś więcej jak choćby triumfu w LM czy Mistrzostwa Anglii”



TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Alan uratował punkt dla United!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.