» Edinson Cavani nie może doczekać rozpoczęcia treningów z Manchesterem United
Nasz menadżer Ole Gunnar Solskjaer wie wszystko o wykańczaniu akcji. Jak bardzo cieszysz się na współpracę z nim?
– Tak, rozmawiałem z menadżerem i szczerze mówiąc to też zachęciło mnie do przyjścia do Manchesteru United. Myślę, że to bardzo pozytywne, gdy masz wsparcie menadżera. Obecnie trenuje w domu, bo muszę przestrzegać protokołu i odbywam kwarantannę po przyjeździe do kraju. Tak jak mówiłem wcześniej, nie mogę doczekać się startu, treningów z kolegami, tak szybko jak to tylko będzie możliwe. Chcę być do dyspozycji menadżera.
Czy możesz powiedzieć nam w skrócie o czym rozmawiałeś z menadżerem? Udzielił jakiejś porady lub powiedział coś szczególnego?
– Rozmawialiśmy trochę o stronie mentalnej futbolu, trochę o przygotowaniach do każdego spotkania, o rywalizacji, o tym co jest ważne dla całej grupy. Można powiedzieć, że zgodziliśmy się w wielu ważnych kwestiach. Mówiliśmy o poświęceniu, zaangażowaniu oraz kolegach z zespołu, konkurencji w zespole. Także o rzeczach, które lubię i doceniam. Myślę, że to sprawia, że chcesz dołączyć do klubu jeszcze bardziej, ciężko trenować, dawać z siebie wszystko i przygotować się do tego w możliwie najlepszy sposób.
Twoje statystyki mówią same za siebie. Pakowanie piłki do siatki to coś, co jest dla Ciebie naturalne. Czy myślisz, że kibice będą cieszyć się z Twoich bramek w tym sezonie?
– Taką mam nadzieję! Liczę na to, że strzelę dużo goli i będę ciężko pracował, aby to zrobić. Mówiłem to już wcześniej, że przychodzę tutaj z prawdziwym pragnieniem ciężkiej pracy i chcę się przygotować tak, aby być do dyspozycji moich kolegów oraz menadżera. Chcę przenieść ciężką pracę na boisko i wspólnie osiągnąć wielkie rzeczy z Manchesterem United. Nie mogę doczekać się ponownej gry i rywalizacji. Liczę na to, że będę strzelał bramki, co jest bardzo istotne dla każdego, a także dla mnie jako napastnika. Ma to znaczenie dla fanów, dla wszystkich. Tak jak mówiłem, nie mogę doczekać się treningów, by być gotowym na strzelanie goli. Mam nadzieję, że wszyscy będziemy się z nich cieszyć i celebrować dobre czasy.
Jesteś snajperem, ale mówi się, że także kompletnym zawodnikiem. Jak się sam postrzegasz?
– Postrzegam się jako gracz zespołowy. Jestem pierwszym, który twierdzi, że wszyscy potrzebujemy pomocy innych. Gdy pracujesz jako zespół, to wtedy dużo łatwiej jest osiągnąć sukcesy i zakładane cele. Nie ma nic lepszego niż ciężka praca na rzecz kolegi z zespołu i wykonywanie pracy na rzecz całej drużyny. Dla mnie końcowy wynik tego wszystkiego to zwycięstwo, z którego wszyscy możemy się cieszyć. Lubię myśleć w taki sposób i tak postrzegam futbol. O to chodzi w piłce nożnej, to połączenie wielu rzeczy w całość. Musi być odpowiednia atmosfera na boisku, musi być zaangażowanie i to właśnie staram się robić. Jako napastnik musisz często wykorzystywać szanse, kończyć akcje. Czasami mogę też spudłować. Niekiedy możemy bowiem mieć przed sobą całą bramkę i spudłować. Ale od zawsze moje przekonania i poglądy były takie same. Gramy jako zespół i razem wygrywamy.
Manchester United ma młodych i utalentowanych zawodników z przodu: Greenwood, Martial i Rashford. Czy sądzisz, że będziesz im mógł pomóc swoim doświadczeniem?
– Nie sądzę, aby była lepsza rada niż ciężka praca na boisku i na treningach. Nie wygrywasz meczów tylko dlatego, że wchodzisz na murawę. Zwycięstwo zaczyna się już na treningu. Chodzi o to, jak się do tego przygotujesz. Trzeba zacząć pracę jeszcze przed meczami, w dniach poprzedzających. Myślę, że czasami poprzez swoje umiejętności możesz pokazać pewne rzeczy, nie musisz wtedy nic mówić. Wszystko zależy natomiast od konkretnego piłkarza i pragnienia bycia lepszym, tego jak bardzo chce wygrywać i rywalizować. Przychodzę tutaj, aby spisywać się najlepiej jak to tylko możliwe. Tak jak mówiłem, chcę zaoferować drużynie moje doświadczenie. Taki jest mój cel tutaj i jestem do dyspozycji moich kolegów. Później to oczywiście kwestia każdego zawodnika, tego co będą chcieli przyswoić. Tak postrzegam piłkę.
Robin van Persie napisał na Twitterze, że już dawno uważał, że Manchester United powinien Cię kupić. Jakie to uczucie wiedzieć, że masz wsparcie takiej legendy jak on?
– To są miłe rzeczy, których dostarcza futbol. Kiedy piłkarze takiego kalibru i o takiej jakości wypowiadają się na twój temat lub wyrażają swoją opinię. Podziękowałem mu za pierwszym razem, gdy o mnie wspomniał. Zrobiłem to w mediach społecznościowych. Odpowiedział i to również pokazuje jego życzliwość. To są fajne rzeczy związane z piłką, z których się cieszysz i są przydatne jako motywacja przed tym, co czeka cię w przyszłości.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.