W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United nie może szukać usprawiedliwień po porażce 1:3 z Crystal Palace na inaugurację sezonu 2020/2021. Takiego zdania jest Ryan Giggs, legendarny skrzydłowy Czerwonych Diabłów.
» Ryan Giggs negatywnie ocenia postawę Manchesteru United w meczu z Crystal Palace
– Możemy mówić o transferach nowych zawodników, ale na boisku było wystarczająco dużo jakości, aby pokonać Crystal Palace – twierdzi Giggs, selekcjoner reprezentacji Walii.
– W grze zespołu nie było intensywności. Crystal Palace wykazywało się większą determinacją w sytuacjach 50/50. Byli lepsi przez całe 90 minut.
– Gdy Manchester United zdobył gola, to pomyśleli, że zaraz może wpaść kolejny. Ale Crystal Palace do tego czasu mogło mieć więcej bramek. Gdyby Zaha nie dał się złapać na spalonym, gdyby dopracowali ostatnie podanie, to wynik mógłby być wyższy.
– Crystal Palace było lepszym zespołem, lepiej zaczęło mecz, choć trzeba zaznaczyć, że nie musieli ciężko pracować na strzelone gole. Nie musieli robić niczego wyjątkowego. To były łatwe bramki, którym można było zapobiec. W szeregach United nie było wystarczającej intensywności, nikt nie zatrzymywał dośrodkowań.
– Kibice na pewno nie będą teraz zadowoleni, bo nawet w przypadku pozytywnego wyniku, chcieliby zobaczyć nowe twarze w drużynie, a także pozbyć się kilku zawodników. Ole oraz zarząd mają wiele rzeczy do przemyślenia – dodaje Giggs.
Klimaa: Słaba dyspozycja musi mieć związek z nieodpowiednim przygotowaniem do sezonu/meczu. Na boisku było widać przede wszystkim chęć do gry zespołu z Londynu.
marc: United nie ma słabego składu, Ole musi nim coś ugrać. Niech nie patrzy ciagle w stronę eda i glazury bo kilku zawodników których chciał to ma (fer mag beek)
SleepyHollow: Solskjaer w pierwszej kolejności powinien przemyśleć czy jest w stanie dźwignąć United na wyższy poziom i wyjść z tego bądź co bądź "kryzysu". Niestety mimo ogromnej sympatii do Norwega, nie jest on wybitnym szkoleniowcem.
eMGieKa: Powiem więcej, jesli Ole, po wznowieniu sezonu po pandemii, nie zauważył, że całe top4 zawdzięcza Fernandesowi, to jestem w ciężkim szoku. Gdyby nie Bruno, to Solsza by wyjechał na taczkach z tego klubu,ale jak widać, przez ten miesiąc Solsza zero wniosków i dalej katowanie kibiców Lindelofem i De Gea. Masakra
SleepyHollow: Tu nawet nie chodzi o kwestie związane z jego decyzjami personalnymi, ale mam wrażenie, że to cała taktyka Solskjaera opiera się na "tu macie piłkę, pokopcie trochę w kierunku bramki przeciwnika". Decyzje personalne są trudne i nikt nie ma wpływu na to czy to ktoś odpali a kto nie. Ale Ole nie jest trenerem, który będzie potrafił ustawić zespół pod rywala i nawet zespołem w gorszej dyspozycji wyrywać punkty przeciwnikowi. Jak zespół jest w formie to jest to "samograjka", ale jak przychodzi gorszy okres to Solskjaer nie ma pomysłu. Nie winię piłkarzy, ale trenera już tak.
awe: Tylko kto jest taki wybitny, zeby podniesc poziom druzyny bez wsparcia zarzadu, kazdy trener dostaje jedno dobre okienko, sezon pokazuje gdzie jeszcze trzeba wzmocnic sklad, a zarzad sie wypina tak nie da sie isc do przodu, z jednej storny uwarzam, ze i tak mamy mocny sklad i powinnismy grac lepiej, z drugiej wiem, ze nawet najlepsza ekipa na swiecie musi sie wzmocnic zeby nie zrobic kroku wstecz.
SzarimMusty: Za wcześnie zaczęliśmy grać. Powinniśmy sezon zacząć nie wcześniej niż za 2 tygodnie. Niestety to się na nas odbije ale... może damy radę coś wycisnąć z początku sezonu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.