morrgan: Costa w wywiadach sam z siebie się śmiał, że jest wiecznie kontuzjowany i myśli czasami o zakończeniu kariery - podkreślam: śmiał się, bo tak mu "zależy" na grze w piłkę. Nie ma alternatyw dla Sancho. Każda inny piłkarz, którego można by ściągnąć jest o dwie klasy słabszy. Od odejścia Naniego ciągle bawimy się w "alternatywy" i dlatego na skrzydle biegali Mata, Mkhitarian, Lingard, James, a nawet Pereira. Jeżeli nie uda się ściągnąć Sancho w tym roku to w przyszłym nie będzie na to szans, bo do gry wrócą Real, Barcelona, M.City, Liverpool, Chelsea, Bayern, Juventus. Co gorsza jeżeli nie wzmocnimy się w tym roku to możemy znowu wypaść poza top 4, bo rywale nie spali w tym okienku transferowym - Chelsea, Tottenham czy Arsenal wzmocnili się o wiele bardziej niż my. Jak nie będzie Ligi Mistrzów to ciężko sprowadzić naprawdę dobrych graczy.