Solskjaer: Van de Beek zwrócił moją uwagę już 5 lat temu
» 10 września 2020, 08:48 - Autor:
matheo - źródło: tribalfootball.com
Ole Gunnar Solskjaer jest zadowolony z transferu Donny’ego van de Beeka do Manchesteru United. Norweski menadżer obserwował holenderskiego pomocnika od wielu lat.
» Ole Gunnar Solskjaer cieszy się, że Donny van de Beek zasilił szeregi Manchesteru United
Van de Beek przychodzi na Old Trafford jako wychowanek Ajaxu Amsterdam, z reputacją zawodnika, który potrafi strzelać i asystować, a do tego ostro pracuje na boisku.
Solskjaer grze 23-letniego Van de Beeka przygląda się już od grudnia 2015 roku, gdy prowadzone wówczas przez Norwega Molde zagrało w Lidze Europy z Ajaxem.
– Obserwowałem Donny’ego od dawna. Strzelił swojego pierwszego gola w meczu z Molde w Lidze Europy w 2015 roku. Zremisowaliśmy 1:1 w Amsterdamie, a on popisał się fantastyczną główką – mówi Solskjaer.
– Donny uderzył też głową jednego z moich środkowych obrońców! Był wtedy bardzo dzielny na boisku.
– Ten incydent miał miejsce na początku meczu, więc wpłynął na innych. Miał uśmiech na swojej twarzy, a gdy widzisz zawodników z taką motywacją i pragnieniem gry, to musisz ich obserwować.
– Rozmawiałem też z Edwinem van der Sarem oraz z innymi piłkarzami, którzy go znają. Trzeba korzystać z kontaktów, trzeba też wysondować charakter zawodnika.
– Donny jest uniwersalnym piłkarzem, inteligentnym, ma duże pokłady energii i entuzjazm do gry. Cały czas się rozwija.
– Donny strzela gole, a my ich potrzebujemy w linii pomocy. Nasi napastnicy zdobyli trochę bramek, Bruno Fernandes dołączył do nas i dorzucił swoje. Potrzeba natomiast goli w całym zespole, bo nie zdobyliśmy ich wystarczająco dużo, aby walczyć o tytuł.
– Donny wniesie kreatywność. Dobrze czyta grę i ją rozumie. Dostrzega przestrzenie na boisku i pojawia się tam w odpowiednim czasie. Jego timing jest fantastyczny – dodaje Solskjaer.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.