W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United musi uważać, aby ewentualny transfer Jadona Sancho nie zahamował rozwoju Masona Greenwooda. Taką opinię przedstawił ostatnio Andy Cole, legendarny napastnik Czerwonych Diabłów.
» Mason Greenwood ma za sobą bardzo udany sezon w barwach Manchesteru United
Sancho pozostaje priorytetem Manchesteru United w letnim oknie transferowym. Na razie Czerwone Diabły nie są jednak bliskie osiągnięcia porozumienia z Borussią Dortmund. Niemiecki klub domaga się za angielskiego skrzydłowego 108 milionów funtów.
Na docelowej dla Sancho pozycji w końcówce sezonu regularnie występował w Manchesterze United Mason Greenwood. Anglik za występy na prawym skrzydle zbierał bardzo dobre recenzje.
– Mason jest przerażający, absolutnie przerażający. Jeśli ten dzieciak spełni pokładane w nim nadzieje, to Manchester United ma w swoich szeregach wybitnego zawodnika – mówi Cole.
– Jest przerażający i oby tak dalej. Musi kontynuować to, co robi, strzelać gole i wywierać presję na innych ofensywnych zawodnikach. Gdy się rozwinie i nauczy futbolu jeszcze bardziej, to United będą mieli piłkarza zdolnego do wszystkiego.
– Mason może grać jako dziewiątka, może grać na skrzydle w ustawieniu z ofensywną trójką. Na pewno ciekawe będzie to, gdzie Manchester United widzi go docelowo i jako kogo go postrzega.
– Moim zdaniem najlepszym numerem 9 na świecie jest Robert Lewandowski. Ale na rynku nie ma zbyt wielu Lewandowskich, o ile w ogóle jakiś jest. Jeżeli Manchester United sprowadzi Jadona Sancho, to muszą uważać, aby nie przyblokować rozwoju Greenwooda.
– Manchester United musi sprowadzać nowych piłkarzy, aby poprawiać się w każdym sezonie. Jest natomiast cienka granica. Gdy masz takiego piłkarza jak Mason Greenwood, to nie stać cię na to, aby blokować jego rozwój – dodaje Cole.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Klimaa: Z drugiej strony nie można zajechać Greenwooda. To młodzik i nie możemy widzieć w nim obecnie zawodnika który co tydzień będzie decydować o wyniku meczu. O rozwój Greenwooda jestem bardzo spokojny - żaden transfer tego nie zakłóci.
atotrikos: Oesu...ile będzie jeszcze gadania takich bzdurobanialuków ?
Owszem, że nie może i nie będzie bo go nie tu ma, a nawet jeśli będzie to również nie będzie go blokował !!
Dla wszystkich znajdą się minuty, Mason też nie może być przemęczony bo będzie łapał jakieś kontuzje.
Gdy ulepszymy swą kadrę a to mus, prawie skrzydło to mus od x lat to wtedy odopowiednie rotowanie zawodnikami oraz systemami będzie w rękach OGS i na to liczę, pozdro.
Blau:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.08.2020 09:22
Greenwood to teoretycznie napastnik, na prawym skrzydle zaczął grać z tego samego względu co Mata, Pereira, Lingard, James, Rash czy Martial - czyli z musu, bo w klubie od dawna nie ma nikogo nominalnego po prawej stronie.
Chłopak jest wszechstronny, ma te swoje dwie genialne nóżki, które z powodzeniem pozwalają grać mu na każdej pozycji z przodu. Transfer Sancho sprawi, że Green pewnie trochę mniej będzie grać od pierwszych minut, ale na pewno nie przyblokuje jego rozwoju.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
