Manchester United rozpoczął przygotowania do rewanżowego meczu z LASK Linz w 1/8 finału Ligi Europy. Czerwone Diabły mają pokaźną zaliczkę (5:0) i w środowym spotkaniu Ole Gunnar Solskjaer prawdopodobnie dokona wielu zmian w wyjściowym składzie.
Manchester United, oprócz Ligi Europy, musi myśleć także nad wzmocnieniami swojego składu. Od tygodnia otwarte jest letnie okienko transferowe w Premier League, które potrwa do 5 października.
Priorytetem dla Czerwonych Diabłów jest transfer Jadona Sancho.Media informują, że klub z Old Trafford zamierza płacić 108 milionów funtów za Anglika. Płatność ma być natomiast rozłożona na raty. Czerwone Diabły chcą tego lata zaoferować za Sancho 63 miliony funtów, rata w kolejnym roku miałaby wynieść 27 milionów funtów, a w trzecim 18 milionów funtów.
Niewykluczone, że Woodward pojawił się w poniedziałek w Carrington, aby dostarczyć Ole Gunnarowi Solskjaerowi i jego sztabowi szkoleniowemu najnowszych wieści z frontu transferowego.
Oprócz Woodwarda w negocjacje transferów zaangażowany jest także Matt Judge, który pełni rolę szefa rozwoju do spraw korporacyjnych. W ubiegłym miesiącu doszło do spotkania Woodwarda, Judge’a i sztabu Solskjaera, na którym omawiano plany klubu odnośnie transferów.
Manchester Evening News informuje, że Manchester United już w lutym miał przygotowaną propozycję za Jacka Grealisha z Aston Villi. Czerwone Diabły chciały zaoferować The Villans 65 milionów funtów. Klub z Birmingham utrzymał się w angielskiej ekstraklasie i teraz za swojego piłkarza oczekuje 80 milionów funtów.
Woodward, oprócz transferów przychodzących, musi zająć się sprzedażą zawodników. Z klubem z Old Trafford prawdopodobnie pożegnają się Alexis Sanchez, Chris Smalling, Phil Jones i Marcos Rojo.