Nowy sezon, nowe nadzieje...

» 27 sierpnia 2004, 17:29 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Manchester United będąc zespołem bezprecedensowo lepszym w dwumeczu z Dynamem Bukareszt zapewnił sobie awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Podopiecznym Sir Alexa Fergusona przyjdzie się zmierzyć z drużynami takimi jak Olympique Lyon, Fenerbahce oraz Sparta Praga. Oczywiście będą to tylko przeciwnicy w ramach grupy D, ponieważ tak jak co roku plany ekipy z Old Trafford są dalekosiężne.
Nowy sezon, nowe nadzieje...
» Manchester United
W ubiegłym sezonie Czerwone Diabły nie zdołał po raz kolejny zdobyć upragnionego prymatu w Europie. Zespół Sir Alexa został odprawiony z kwitkiem przez póĽniejszego triumfatora tych rozgrywek – FC Porto. Skończyło się zatem na 1/8 finału co spowodowało zawód wielu sympatykom United.

Każdemu kibicowi angielskiej drużyny marzy się zapewne powtórka sukcesu z 1999 roku. Potrójna Korona - prawie nieosiągalny sen stała się realna. Czy w tym roku Czerwonym Diabłom uda dotrzeć dalej niż tylko do ćwierćfinału? Być może, bo przecież naszym chłopcom niczego nie brakuje. Historia pokazuje jednak, iż należy być ostrożnym. Takim też pozostaje młodszy z braci Nevilleów – Phil.

„Myślę, że jesteśmy postrzegani w Europie jako przeciętna drużyna” – powiedział Phil Neville w wypowiedzi dla M.E.N. Sport.

„Ciągle mówi się o kroku naprzód, który musimy zrobić, ale nie uczyniliśmy tego od 1999 roku. Musimy iść do przodu, ponieważ drużyny stają się coraz to lepsze. Nie wyobrażam sobie menadżera, który w dalszym ciągu będzie to akceptował, ponieważ w końcu zacznie go zadowalać dojście do ćwierćfinału, czy też półfinału.”

„Z tym, czy też z innym zespołem Sir Alex Ferguson będzie musiał postarać się wygrać Ligę Mistrzów. To przecież o to w tym wszystkim chodzi. Nasze wygrane powinny obrazować zwycięstwa z Realami Madryt i AC Milanami. Tak na chwilę obecną nie jest i powinniśmy to zmienić.”

W ostatnim miesiącu Phil Neville podpisał nową, pięcioletnią umowę z klubem. Oznacza to, iż Anglik pozostanie na Old Trafford aż do roku 2009. Młodszy z braci Nevilleów ma nadzieję, że jedyny dotąd medal za zwycięstwo w Lidze Mistrzów w 1999 roku nie będzie jego ostatnim.

„To duże zaskoczenie dla każdego, że United ponownie nie wygrali Ligi Mistrzów od czasu 1999 roku. Myślę, że jeżeli triumf sprzed pięciu lat będzie moim jedynym do czasu, aż mój nowy kontrakt wygaśnie, to będę bardzo rozczarowany.”

„Trzeba spojrzeć w przeszłość i przypomnieć sobie czasy, kiedy potrafiliśmy wygrać jak i przegrać mecze z zespołami takimi jak AS Monaco, Borrusia Dortmund. Miało to miejsce przed 1999 rokiem. Wszyscy zapewne pamiętają naszą porażkę z Bayerem Leverkusen w półfinale Ligi Mistrzów.”

„Były to czasy, kiedy popełnialiśmy różnorakie błędy, ale do ostatecznego triumfu również brakowało bardzo niewiele. Trzeba się upewnić, że teraz niczego nam nie brakuje, aby ponownie odnieść sukces” – zakończył Phil Neville.

Ponownego wygrania Ligi Mistrzów przez Manchester United pragnęliby wszyscy sympatycy tej drużyny. Jak na razie to marzenie pozostaje tylko pobożnym życzeniem. Co roku piłkarze wiele obiecują, ale z obietnic nie przeradzają w czyn. Oby tym razem było inaczej...


TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Fletcher ostrzega przed Szkotami

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.