De Gea znów musi mierzyć się z krytyką na łamach angielskich mediów. Wszystko przez błędy, które popełnił w półfinałowym meczu Pucharu Anglii z Chelsea (1:3) oraz wcześniejsze wpadki w trakcie sezonu.
Prasa spekuluje, że De Geę w bramce Manchesteru United w przyszłym sezonie może zastąpić Dean Henderson. Angielski golkiper spisuje się znakomicie na wypożyczeniu w Sheffield United.
Po ostatnim występie De Gei, za pośrednictwem mediów społecznościowych, głos zabrał Paul Scholes. Anglik napisał: – Tak, De Gea ma kiepski okres. Ale bez niego Manchester United nie byłby w TOP 10 w ostatnich 6 latach. David wróci!
Scholes jest kolejnym byłym piłkarzem Manchesteru United, który staje w obronie De Gei.
Wcześniej głosu poparcia dla Hiszpana udzielił Paul Parker.