W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sheffield United w weekend kupiło Wesa Foderinghama, byłego bramkarza Rangers. Menadżer Chris Wilder wciąż natomiast liczy na zatrzymanie Deana Hendersona na kolejny sezon.
» Sheffield United chce zatrzymać Deana Hendersona na kolejny sezon
Henderson obecny sezon, podobnie jak poprzedni, spędza na wypożyczeniu w ekipie z Bramall Lane. Dla Anglika obecna kampania jest debiutancką w Premier League i zbiera za nią znakomite recenzje.
Manchester United nie wyklucza, że Henderson spędzi w Sheffield United kolejny rok na wypożyczeniu. W ekipie Czerwonych Diabłów numerem 1 jest na razie David de Gea, a Deana Hendersona nie interesuje siedzenie na ławce rezerwowych.
– Dean i Manchester United znają nasze zdanie. Już jakiś czas rozmawiamy z zawodnikiem i Czerwonymi Diabłami – mówi Wilder.
– To decyzja klubu oraz chłopaka. Chcielibyśmy przedłużyć wypożyczenie na kolejny sezon. Jeśli będziemy mieli informację w tym temacie, to na pewno damy znać.
– Wes Foderingham był dostępny, a my potrzebowaliśmy wzmocnień na tej pozycji. Będzie jeszcze kilka zmian w tej formacji. Wes był dostępny, wolny transfer, więc podpisaliśmy trzyletni kontrakt – dodaje Wilder.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Klimaa: Fajnie gdyby Sheffield zagrało w LE - wtedy Dean mógłby pograć w Europie. Jestem za tym aby ponownie go wypożyczyć. Jeśli dobrze czuje się w obecnym klubie to najwyżej pozostanie tam 3 rok.
Zapo: Czas dac szanse mlodemu. Moze jak De Gea bedzie czul presje z jego strony i zagrożenie zacznie lepiej bronic. Romero to super bramkarz, ktory nas nie zawiódł jednak on byl zawsze naszym no.2. Tu by przyszedl mlody angol, ktorego celem jest pierwsza 11 i wowczas De Gea nie czuł by sie nieśmiertelny.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.