Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

De Gea o pobiciu rekordu Schmeichela: Sorry Peter!

» 10 lipca 2020, 10:32 - Autor: matheo - źródło: MUTV
David de Gea w meczu z Aston Villą zanotował swój 399 występ w barwach Manchesteru United i w klubowej klasyfikacji przeskoczył legendarnego Petera Schmeichela. Hiszpański bramkarz udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji MUTV.
De Gea o pobiciu rekordu Schmeichela: Sorry Peter!
» David de Gea ma na swoim koncie już 399 występów w Manchesterze United
Co sądzisz o występie drużyny w meczu z Aston Villą?
– Jestem bardzo szczęśliwy. To dla nas trzy ogromnie ważne punkty i teraz jesteśmy naprawdę blisko czwartej pozycji. Pokazujemy na boisku wiele dobrego. Gramy tak od 3-4 spotkań. Wspaniale widzieć tak prezentujący się zespół, stwarzający sytuacje, strzelający gole i zachowujący czyste konto. Jesteśmy bardzo zadowoleni.

Villa zaczęła spotkanie dobrze, ale chyba zadecydował pierwszy gol, zgadzasz się?
– Tak myślę. W pierwszych 30 minutach rywale stosowali wysoki pressing i utrudniali nam grę, trafili też w słupek. Ale po tym jak strzeliliśmy pierwszego gola, otworzyli się bardziej, a my mogliśmy stworzyć więcej sytuacji. Strzeliliśmy bardzo ważnego, drugiego gola, tuż przed przerwą. Ta bramka „zabiła” Aston Villę. Później bardzo dobrze kontrolowaliśmy mecz. Nie oddawaliśmy rywalom zbyt wielu okazji. To był naprawdę dobry występ.

Miałeś niezłą perspektywę, aby przyjrzeć się bramce Masona Greenwooda. To był strzał nie do zatrzymania…
– Tak, obie bramki, Masona i Paula takie były. Pepe miał przed sobą kilku zawodników, a wykończenie akcji było bardzo dobre. To były świetne bramki i mam nadzieję, że chłopaki podtrzymają taki poziom. Mason gra naprawdę dobrze, podobnie jak cały zespół.

Posiadanie takiej ofensywnej trójki, a do tego Bruna, Paula i Maticia zabezpieczającego tyły, wydaje się działać. Można więc mówić o ofensywnej piątce czy szóstce…
– Współpracują ze sobą bardzo dobrze, tworzą sobie wiele okazji i to dobre dla zespołu. Nie tylko dla nich. Myślę, że dziś dobrze spisali się także rezerwowi. Cały zespół gra dobrze, jesteśmy skoncentrowani i na dobrej drodze.

Przeskoczyłeś Petera Schmeichela pod względem występów i masz ich na koncie 399. To najlepszy wynik wśród piłkarzy, którzy nie są Brytyjczykami i Irlandczykami. Jakie to ma dla Ciebie znaczenie?
– Sorry Schmeichel! To wspaniała sprawa. To oznacza, że jestem tutaj bardzo długo i gram naprawdę dobrze na najwyższym poziomie. Jestem z tego niezmiernie dumny i cieszę się, że mogłem wystąpić w tylu spotkaniach dla tego klubu. Mam nadzieję na kolejne 400 występów! Bardzo się cieszę.

Na koniec zapytam jeszcze o pewność siebie, bo mecze nadchodzą jeden za drugim. Czy długa seria spotkań bez porażki dodaje Wam pewności siebie?
– Oczywiście, jesteśmy teraz bardzo pewni siebie. Nie zrobiliśmy natomiast jeszcze nic szczególnego. Przed nami ważne spotkania, więc musimy być bardzo skoncentrowani i utrzymać ten poziom, który pokazaliśmy w meczu z Villą i ostatnich spotkaniach. Jesteśmy w dobrym nastroju i nie możemy doczekać się kolejnego meczu.




TAGI


« Poprzedni news
8 ciekawostek po meczu Aston Villa - Manchester United 0:3
Następny news »
Jesse Lingard na celowniku West Bromwich Albion

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Klimaa: Pamiętam jak przychodził a to już prawie dekada. Niesamowity wynik - nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
» 11 lipca 2020, 09:56 #6
spalacz: Alex Stepney 539. Davidowi już wiele nie zostało do tego, żeby być bramkarzem z największą ilością występów w barwach klubu
» 10 lipca 2020, 12:19 #5
Freddie: co by nie powiedzieć... kilka lat temu był NAJLEPSZY na całym świecie. te kocie ruchy itd. bronił genialnie. teraz to jest ścisły top.
» 10 lipca 2020, 12:17 #4
kckMU: Pamiętam jak dziś, gdy przychodził do nas chudziutki, młody Hiszpan, który pisał wzruszający list pożegnalny do Atletico, a w pierwszych spotkaniach w Anglii wyglądał na zagubione dziecko. Za chwilę zostanie absolutną legendą klubu i będzie hucznie wspominany przez kolejne pokolenia.
» 10 lipca 2020, 12:06 #3
ruffnecky: fakt, początek miał słaby, na DP wylewano na niego pomyje, że to zmarnowane 17 baniek funtów (w tamtym czasie najdroższy transfer bramkarza w historii). A potem były pamiętny mecz z Arsenalem i wiele innych, gdzie nasza obrona nie istniała i tylko David ratował nas od totalnego blamażu...
» 11 lipca 2020, 19:27 #2
Pezet: Brawo Gościu ! Życzę wielu trofeów w naszym zespole i zamknięcia japy malkontentom
» 10 lipca 2020, 11:29 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.