Pogba od grudnia dochodził do siebie po przebytej operacji kostki. Francuz wrócił już do pełnej sprawności i w ostatnich tygodniach normalnie trenował z zespołem.
– Po Pogbie spodziewam się tego samego, co po pozostałych zawodnikach. Chcę, aby piłkarze dali z siebie wszystko, a Paul to przecież jeden z najlepszych pomocników na świecie. To jasne, że będziemy oczekiwać od niego stopniowej poprawy, gdy będzie miał na koncie coraz więcej występów – mówi Solskjaer.
– Nie wiem dokładnie, ile będzie mógł zagrać. Czy będzie to 45 minut, czy też 60 minut. Mówimy zatem o stopniowej poprawie. Chcemy, aby wrócił do swojej najlepszej formy, bo wiemy, że dotychczas miał bardzo dobrą karierę.
– Paul jest mistrzem świata i chcemy widzieć te cechy lidera na boisku. Wierzę w to i taką mam nadzieję, że Paul będzie prezentował konsekwentną formę.
– Miał trudny sezon, który był naznaczony wieloma kontuzjami. Widać natomiast jego mentalność i koncentrację na futbolu. Teraz jest zdrowy, trenuje i jest gotowy do ponownych występów.
– Paul zawsze miał w sobie jakość. To jeden z najlepszych pomocników na świecie. Mam więc nadzieję, że rozkręci się tak szybko jak to tylko możliwe.
Solskjaer cieszy się, że w meczu z Tottenhamem Hotspur będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. W czasie nieobecności Pogby z bardzo dobrej strony pokazali się inni pomocnicy – Fred, Scott McTominay, Nemenja Matić i Bruno Fernandes.
– Myślę, że nie tyle przysporzyli mi problemów, co dali fajne wyzwanie, aby wybrać odpowiednich zawodników na odpowiednich rywali – stwierdza Ole.
– Tak jak mówiliście, Nemanja, Scott, Fred, spisywali się fantastycznie. Rozgrywali naprawdę dobry sezon. Bruno wszedł do składu i miał wspaniały wpływ. Powrót Paula może nam tylko pomóc, bo on posiada umiejętności, których nie ma nikt inny – dodaje Solskjaer.