Souness o meczu i Pedersenie

» 27 sierpnia 2004, 15:08 - Autor: Spooky - źródło: wlasne
Mimo że teraz właściwie wszystko kręci się wokół transferu Wayne'a Rooneya to jednak nie należy zapominać, że angielska Premiership sama płynie swoim tempem. Już jutrzejszego dnia Czerwone Diabły sir Alexa Fergusona czeka wyprawa do Blackburn na mecz o kolejne punkty.
Souness o meczu i Pedersenie
» Manchester United
Menadżer Blackburn, Graeme Souness, przyznał, że United nie są nadludzką drużyną. Dlatego właśnie jego podopieczni będą walczyć o komplet punktów z Manchesterem United.

Być może Souness do gry wydeleguje młodego Norwega, Mortena Gamsta Pedersena, którym poważnie zainteresowany był także sir Alex Ferguson. Najprawdopodobniej jednak Pedersen nie zagra całego spotkania, gdyż Souness będzie chciał mu dać trochę czasu na aklimatyzację.

"Gramy z Manchesterem United, a póĽniej z Newcastle na wyjeĽdzie. To naprawdę wielkie firmy, ale grając z Blackburn to na nich ciąży spora psychologiczna presja. My podejdziemy do tych meczów bez żadnych obciążeń" - powiedział Souness.

"W przeszłości dobrze radziliśmy sobie z United, więc dlaczego tym razem miałoby być inaczej ? Początek sezonu w naszym wykonaniu był kiepski, dlatego teraz musimy zrobić coś by polepszyć statystyki."

"Co do Pedersena to nie wiem jeszcze kiedy pozwolę mu zagrać. Minie kilka tygodni zanim przyzwyczai się do panujących tutaj warunków" - mówił Souness.

"Jest młody, dobrze zbudowany, ma dobrą technikę, więc będziemy mieli z niego sporo pożytku. Ale nie możemy zacząć eksploatować go za wcześnie. Nie chcemy by wypalił się zanim jeszcze zdąży się odpowiednio rozkręcić."

Sam Pedersen, który dostał numer 12 na koszulce przyznał, że z angielskim futbolem spotkał się jak do tej pory jedynie w telewizji.

"Oglądałem mecze angielskich drużyny w TV przez wiele lat, a teraz będę tutaj grał. To naprawdę wspaniałe uczucie. Moje marzenia stają się rzeczywistością" - powiedział Pedersen.

"Może zagram już w spotkaniu przeciwko Manchesterowi United. Jeżeli tak się stanie to chcę pokazać się jak najlepiej. Decyzja jednak należy do menadżera. Dla mnie najważniejsze jest to, że jestem piłkarzem Blackburn Rovers" - skończył.


TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Shepherd nie traci nadziei

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.