W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United będzie musiał zwiększyć ofertę kwoty gwarantowanej dla Birmingham City, jeśli chce mieć w swoich szeregach Jude’a Bellinghama – twierdzi ESPN.
» Jude Bellingham od wielu miesięcy jest przymierzany do Manchesteru United oraz Borussii Dortmund
16-letni angielski pomocnik jest przymierzany do Manchesteru United od dłuższego czasu. Bellingham miałby od razu dołączyć do zespołu Ole Gunnara Solskjaera i nie występować w drużynach U-18 oraz U-23.
Birmingham City jest pogodzone z transferem Bellinghama tego lata i liczy na atrakcyjną ofertę. The Blues chcą, aby znaczna część kwoty transferu była sumą gwarantowaną.
Największe zainteresowanie Bellinghamem przejawia Manchester United oraz Borussia Dortmund. W marcu piłkarz wraz z rodzicami wizytował nawet obiekty treningowe Czerwonych Diabłów w Carrington i miał spotkać się z sir Alexem Fergusonem, legendarnym menadżerem United.
Według informacji ESPN, Manchester United chciał zaproponować Birmingham City ofertę uzależnioną od przyszłych sukcesów drużyny w Premier League oraz Lidze Mistrzów. Czerwone Diabły, aby skutecznie odeprzeć ataki konkurentów, będą musiały zaproponować wyższą kwotę gwarantowaną.
Wcześniej media w Anglii informowały, że łączna kwota transferu za Bellinghama może wynieść 30 milionów funtów.
mufcforever1811: Może gdzieś tu kryje się pokerowa zagrywka Eda. BVB chce Belinghama, a my chcemy Sancho.....i J. Belinghama. Jeżeli odpuścimy sobie Belinghama, by BVB miało łatwiej, to może BVB łatwiej puści do nas Sancho, na którym w przyszłym roku (nie sprzedając go teraz) zarobią napewno mniej. My JB na siłę nie potrzebujemy....oni zaś(BVB) mogą zrobić z niego kozaka. Oni to potrafią...i za parę lat na nim zarobią. Jeżeli BVB nie sprzeda nam teraz Sancho, to my bierzemy JB, a za rok BVB będzie i bez Sancho i bez JB. Ciekawi mnie jak to się wszystko skończy.
Magik1990MU: trochę to karkołomne co piszesz, ale jest do wykonania. Pewnie Edek jest w stałym kontakcie z działaczami Borussii, więc mógł coś takiego wymyślić w ramach karty przetargowej. Zawsze jakieś ułatwienie dla Niemiaszków, którym jak chcemy, to możemy zrobić wybitnie pod górkę z Bellinghamem... albo po prostu go im zakosić.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.