Kto był piłkarskim idolem Luke’a Shawa?

Cole wystąpił 107 razy w reprezentacji Anglii. W trakcie swojej kariery był postrzegany jako jeden z najlepszych lewych obrońców na świecie. Anglik miał okazję wielokrotnie rywalizować z Manchesterem United.

Shaw pytany o swojego piłkarskiego idola z dzieciństwa przyznaje: – Oczywiście muszę wybrać bocznego obrońcę, którego grę uważnie oglądałem. Moim zdaniem jednym z najlepszych lewych obrońców w historii jest Ashley Cole. Tak jak mówiłem, często mu się przyglądałem i chciałem być takim zawodnikiem jak on.

– Miałem szczęście, że mogłem z nim pojechać na zgrupowanie reprezentacji Anglii. Świetnie było móc uczyć się od kogoś, kogo podziwiałeś. Gdy dorastałem, to chciałem być właśnie taki jak on – dodaje Shaw.