W czwartek władze angielskiej ekstraklasy zapowiedziały, że
wstępna data wznowienia rozgrywek w Premier League to 17 czerwca. Manchester United swoje spotkanie z Tottenhamem prawdopodobnie rozegra dwa dni później.
Lingard obecnego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Anglik był często krytykowany za swoją formę. Łącznie wystąpił w 35 spotkaniach, zanotował 2 bramki i 2 asyst. Ani razu nie trafił, ani nie asystował, w Premie League.
– Chcę wrócić sprawniejszy, w lepszej formie, niż ostatnio i chcę grać w każdym spotkaniu. Trochę zapomniałem o tym ostatnim sezonie. Przechodzimy dalej, choć sezon jeszcze się nie zakończył. Czuję, że to taki kolejny mały start dla mnie – mówi Lingard w filmie
Adidas Home Team’s The Huddle, który został opublikowany na jego Instagramie.
– Dokończenie sezonu postrzegam trochę jako taki mini-sezon dla mnie. Trzeba wrócić do gry, zacząć na wysokich obrotach od samego początku. Chcę czuć się dobrze, a później kontynuować to w kolejnym sezonie.
– Mam odpowiednią mentalność, mam odpowiednie nastawienie, odpowiedni głód wygrywania spotkań i trofeów z Manchesterem United. To jedna z najważniejszych rzeczy.
– Myślę, że damy radę. Musimy wszyscy iść w tym samym kierunku, podnosić sobie poprzeczkę każdego dnia na treningach. Nie widzę powodów, dla których nie mielibyśmy później tego pokazywać w meczach.
– Trofea są najważniejsze, a do tego dochodzą indywidualne cele takie jak bramki i asysty. Mam jeszcze wiele celów, które nakreśliłem sobie przed tym sezonem. W poprzednim, z jakiegoś powodu, nie wyznaczyłem sobie żadnych celów.
– Moja głowa była gdzie indziej, nie motywowałem się do cięższej pracy. Czułem, że to nie ja. Widać to było, kiedy oglądało się moje mecze. Ludzie patrzyli i mówili: „To nie jest Jesse”.
– Wiem kim jestem i moja rodzina wie, kim jestem. Wiem na co mnie stać i tak jak mówiłem, w poprzednim sezonie tak naprawdę nie naciskałem sam na siebie. W tym sezonie będę miał swoje cele, będę miał określone plany, które muszę wykonać. I to zarówno pod względem indywidualnym, jak i drużynowym – dodaje Lingard.