wojteks176: Nie wydawało się, tylko tam był przekręt. Chelsea okradziona z finału, a Manchester okradziony być może z obrony tytułu i bycia pierwszą drużyną, która 2 razy pod rząd wygrała ligę mistrzów.
Tam ten rok był pierwszym kiedy barcelona zaczęła otrzymywać pomoc od sędziów. Do tej pory rok w rok zawsze zdarza się mecz gdzie tę pomoc otrzymuje, nawet ten 2011 kiedy wszyscy uważają, że była barca mocna. Każdy wie o przekrętach w meczach z Chelsea, PSG i nawet w tych meczach, o których się mniej mówi, Arsenal, Bayern czy Lyon z ubiegłego roku. Barcelona jako klub dzisiejszą "wielkość" zawdzięcza głównie sędzią, gdyby nie oni to ligi mistrzów w 2009,2011,2015 by nie było, nawet Iniesta, Xavi i tiki taka by nie pomogła.