W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Williams o powołaniu do seniorskiego składu: Rodzina mi nie uwierzyła
» 5 kwietnia 2020, 10:26 - Autor: matheo - źródło: The Mirror
Brandon Williams na łamach dziennika The Mirror opowiada, że najbliższa rodzina nie chciała uwierzyć w jego powołanie do pierwszego zespołu Manchesteru United na mecz Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, który miał miejsce rok temu.
» Brandon Williams pokazuje się ze znakomitej strony w sezonie 2019/2020
Williams pojechał do Paryża, choć ostatecznie nie załapał się do kadry meczowej w pamiętnym spotkaniu. Anglik w sezonie 2019/2020 na dobre przebił się natomiast do pierwszego zespołu.
– Wtedy pojechałem po raz pierwszy z pierwszym zespołem. Nic o tym nie wiedziałem jeszcze trzy godziny przed odlotem. To było coś nowego, coś innego – wspomina Williams.
– Widziałem każdego zawodnika z bliska, widziałem jak piłkarze przygotowują się do spotkania. Wcześniej nie oglądałem Manchesteru United z tej strony. To było wyjątkowe.
– Byłem podekscytowany. Od razu zadzwoniłem do mojej rodziny. Nie uwierzyli mi! Musiałem ich przekonać, a następnie zabrać garnitur i przygotować się do podróży!
Williams dodaje, że Ole Gunnar Solskjaer jest trenerem, który lubi stawiać na młodych piłkarzy.
– Widać to po czasie gry i wpływie młodych zawodników na mecze. Jeśli ufasz młodzieży, to zrobią to o co prosisz, wykorzystają swoją szansę – stwierdza Brandon.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
NoName: Zawsze gdy czytam jego imie, to przypomina mi sie scena z 'Noc w muzeum 2', jak Larry klocil sie z innym ochroniarzem jak wypowiadac imie 'Brandon'.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.