W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gary Neville na łamach Sky Sports opowiedział o strategii transferowej, którą z powodzeniem stosował sir Alex Ferguson. Legendarny menadżer zdobył z Manchesterem United aż 38 trofeów.
» Gary Neville miał okazję grać dla sir Alexa Fergusona przez całą swoją karierę
Ferguson na ławce trenerskiej Manchesteru United spędził 26 lat. Neville uważa, że odpowiednia strategia rekrutacyjna pozwoliła Szkotowi święcić wielkie sukcesy.
– Były trzy kategorie – tłumaczy Neville w rozmowie ze Sky Sports.
– Pierwsza rzecz, zanim w ogóle rzucił okiem na zewnętrzny rynek, to było promowanie młodych zawodników Manchesteru United.
– Numer dwa, to byli najlepsi zawodnicy z Premier League, tacy, którym mógł zaufać, którzy mogli jeszcze się rozwijać i być w klubie przez długi czas. Gary Pallister, Steve Bruce, Wayne Rooney, Rio Ferdinand, Robin van Persie.
– Ferguson chciał też, aby młode międzynarodowe talenty pojawiały się w Manchesterze. Chodziło o to, że mógł ich rozwinąć w znakomitych zawodników. Nemanja Vidić, Peter Schmeichel, Patrice Evra, Cristiano Ronaldo, Ole Gunnar Solskajer.
– Ferguson bardzo rzadko decydował się na zakup kompletnego zawodnika, który był już wielką gwiazdą. Ta strategia nie była więc daleka od tego, co chociażby teraz robi Pep Guardiola w Manchesterze City – dodaje Neville.
sturmik:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2020 00:52
Kiedys to byly inne czasy - pamietam ostatni dzien okienka , kiedy sciagneli Berbatowa na rozmowy bez zgody Tottenhamu, zamkneli sie z nim na klucz i przed dwunasta negocjowali z Kogutami chcac wymusic transfer.
Zycie bez dziesieciu tabloidow piszacych wymyslone sensacje kazdego dnia , bez takiego wplywu agentow ,ktorzy teraz sa na rowni z bogiem (i tez oplacani jak bogowie). Zylo sie prosciej, wiekszosc klubow byla biedna jak myszy koscielne a transfery zalatwiano przez telefon. Teraz byle Longstaff co kopnie pilke prosto kilka razy kosztuje 50 milionow.
MikeMU: Czytajcie ze zrozumienie, nie jest napisane, że fergi nie kupował tylko bardzo rzadko się decydował, biorąc pod uwagę, że kupił 200 graczy w trakcie swojej kariery to, że potraficie wymienić kilka wyjątków od reguły to tylko potwierdzacie tezę.
Zresztą ludzie, którzy pamiętają całą karierę fergiego, wiedzą, że to co mówi Gary jest prawdą.
AstonMartin: Raczej czasem Ferguson kupił ułożonego kompletnego piłkarza. Sam Van Persi był już ułożonym piłkarzem. Podam kilka przykładów: Berbatow, Teves, Cantona, Stam, Van Der Ser, Tedy Sheridian i jeszcze dużo by wymieniał.
AstonMartin: @Sancho: VDS to bramkarz, który bronił przed De Gee. Tedy Sheridian to napastnik, który grał między innymi w składzie razem z Ole Solsjakerem, Andym Colem, i Dwyede Yorckem.
mrjames: @AstonMartin - Sancho ma racje. Jeżeli nie wiesz jak najwięksi piłkarze lat 90 w United się nazywali to nie powinieneś się wypowiadać. Jak można się nazywać kibicem United i nie wiedzieć jak ma na nazwisko piłkarz, który dał nam nadzieje i remis w finale 99. Wstyd.
DevilPage uczy i bawi, więc dam ci lekcje: Teddy Sheringham . A ty nazwałeś go jak nazwa popularnego w polsce likeru. żal
Murad: "Ferguson bardzo rzadko decydował się na zakup kompletnego zawodnika, który był już wielką gwiazdą. " Przecież RVP był takim piłkarzem, a Neville wymienił go w grupie zawodników którzy mogli się jeszcze rozwijać przez długie lata...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.