Niedawno spekulacje na temat Paula Pogby podsycił Mino Raiola. Włoski agent stwierdził, że chciałby
„sprowadzić wielkiego zawodnika do Realu Madryt”. Raiola nie powiedział natomiast, że chodzi o zawodnika Czerwonych Diabłów.
Pogba od wielu miesięcy jest przymierzany do Realu Madryt, a piłkarza w swoim składzie chętnie widzieliby również działacze Juventusu. Wątpliwe natomiast, że oba kluby będą w stanie wyłożyć olbrzymie pieniądze za Francuza.
Manchester United był gotowy sprzedać Pogbę przed startem sezonu 2019/2020. Wówczas potencjalnych kupców odstraszyła kwota odstępnego. Czerwone Diabły domagały się za swojego zawodnika 180 milionów funtów. Choć wartość zawodnika w ostatnich miesiącach spadła, to klub z Old Trafford wciąż oczekuje za niego oferty w wysokości ponad 100 milionów funtów.
Oprócz wysokiej kwoty odstępnego dla zawodnika trzeba przygotować lukratywny kontrakt, co dodatkowo komplikuje sytuację. Pogba oczekiwałby od Realu Madryt i Juventusu umowy w wysokości 300 tysięcy funtów tygodniowo.
Na razie nie wiadomo jak mocno na klubach piłkarskich odbije się finansowo pandemia koronawirusa. Rozgrywki zostały wstrzymane, więc kluby nie mogą liczyć na przychody z tytułu transmisji telewizyjnych czy organizacji spotkań. To będzie mieć duży wpływ na rynek transferowy.
Kontrakty Pogby z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2021 roku. Klub ma możliwość przedłużenia umowy o dodatkowy sezon.