W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ole Gunnar Solskjaer na antenie klubowej telewizji MUTV zapewnia, że sztab szkoleniowy Manchesteru United dokładnie przyjrzy się grze LASK Linz przed dwumeczem 1/8 finału Ligi Europy.
» Ole Gunnar Solskjaer zapewnia, że dokładnie przeanalizuje spotkania LASK Linz przed dwumeczem w Lidze Europy
Czerwonym Diabłom w analizie rywala będzie mógł pomóc także Bruno Fernandes. Portugalczyk w barwach Sportingu grał przeciwko LASK w fazie grupowej Ligi Europy. Manchester United z tym austriackim klubem zmierzy się po raz pierwszy w swojej historii.
– Na pewno gra z nimi to będzie nowe doświadczenie. Nazwa tego klubu nie jest znajoma wielu osobom, ale ja ich kojarzę. Śledziłem trochę austriacki futbol, bo gra tam kilku norweskich zawodników – mówi Solskjaer.
– W tym sezonie pokonali Rosenborg w fazie grupowej Ligi Europy oraz oczywiście grali ze Sportingiem. Bruno grał przeciwko nim. W fazie pucharowej pokonali też AZ Alkmaar, z którym graliśmy w grupie. Musimy się o nich dowiedzieć nieco więcej, ale podejrzewam, że Bruno będzie mógł poprowadzić przedmeczową odprawę!
– W przeszłości grałem z austriackimi zespołami i zawsze pokazywały dużą intensywność. To drużyny grające fizyczny futbol. Szczerze mówiąc, to podobny rywal do Club Brugge. W Brugii musieliśmy mierzyć się z inną kulturą, nieco inną ligą. Nie wiem przesadnie dużo o LASK Linz. Wiele takich zespołów decyduje się na indywidualne krycie i wysoki pressing.
– Bruno mówił mi, że grają bardzo ekspansywny futbol. Do gry często podłącza się ich bramkarz, więc będzie to na pewno ciekawe – dodaje Solskjaer.
Pierwszy mecz z LASK Linz odbędzie się 12 marca. Rewanż zaplanowano tydzień później na Old Trafford.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.