Odion Ighalo przyznał, że obawiał się scenariusza, w którym pustoszący Chiny koronawirus mógłby przeszkodzić w wypożyczeniu napastnika do Manchesteru United.
» Odion Ighalo spędzi resztę sezonu 2019/2020 na wypożyczeniu w Manchesterze United
30-latek raz jeszcze podkreślił, że gra w koszulce Czerwonych Diabłów od zawsze była jego marzeniem.
- Tak, nieco się tego obawiałem. Mój agent, Atta Aneke, zadzwonił do mnie z Norwegii i powiedział, że Manchester United jest mną zainteresowany. Klub przyglądał się też innemu napastnikowi, ponieważ ja byłem w Chinach, gdzie szaleje koronawirus - powiedział Nigeryjczyk.
- Chciałem, żeby to wypożyczenie doszło do skutku. Mógłbym wówczas spełnić swoje marzenie. Dołączenie do United było dla mnie ważniejsze od pieniędzy.
- Oczywiście, posiadanie pieniędzy jest dobre, lecz marzyłem o grze dla Manchesteru United od kiedy byłem małym chłopcem. Chciałem, żeby to się wydarzyło, ale byłem zrelaksowany. Ludzie zaczęli wysyłać mi wiadomości, a dzieciaki mówiły, że to się wydarzy.
- Byłem spokojny, a wtedy zadzwonił Atta i powiedział, że Manchester United się na mnie zdecydował. Odpowiedziałem, żeby doprowadził sprawę do końca. Od trzech lat gram w Chinach i było w porządku.
- Miałem kilka ofert z Premier League i pozostałych europejskich klubów. Zawsze odpowiadałem, że jeśli to nie Manchester United, to nigdzie się nie ruszam. Nawet jeśli przeprowadzka na Old Trafford oznacza obniżkę wynagrodzenia.
- Niektóre kluby Premier League oferowały mi więcej pieniędzy. Zawsze miałem tę samą odpowiedź. Jeśli to nie United, to z nimi nie rozmawiam. Dograjmy sprawę z Manchesteru United, obniżka pensji mi nie przeszkadza. Jestem pierwszym Nigeryjczykiem grającym w barwach United. Będę cenił ten czas do końca życia - podsumował Ighalo.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.