W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Steve McClaren, były asystent sir Alexa Fergusona, zabrał głos na temat przebudowy Manchesteru United, którą próbuje przeprowadzić Ole Gunnar Solskjaer.
» Ole Gunnar Solskjaer podjął się trudnej pracy przebudowy składu Manchesteru United
Były selekcjoner reprezentacji Anglii uważa, że norweski menadżer ma już trzon zespołu w postaci solidnej defensywy oraz bramkarza.
– Pierwsza sprawa, to trzeba przywrócić na Old Trafford zawodników, którzy mają charakter liderów lub którzy mogą się nimi stać. Musi to być widać na treningach – mówi McClaren cytowany przez Sky Sports.
– Niekonsekwencja w meczach jest bowiem niekonsekwencją wyniesioną z treningów, od poniedziałku do piątku. To na boisku treningowym potrzebujesz liderów i nieustannego podnoszenia standardów.
– Patrzę na czwórkę obrońców i Davida de Geę. Aaron Wan-Bissaka był fantastycznym zakupem. Victor Lindelof jest coraz lepszy, Harry Maguire jest znakomity, a do tego jest Luke Shaw oraz młody chłopak Brandon Williams, który jest bardzo dobrym piłkarzem.
– Ta piątka z tyłu jest fajna, solidna i mocna. To świetna podstawa. Trzeba zacząć budowę od nich, bo to solidny fundament.
McClaren pytany o ofensywnych zawodników Manchesteru United stwierdza: – To właśnie w pomocy i ataku mają problemy. Fred jest coraz lepszy, coraz pewniejszy siebie. Wędruje natomiast po boisku.
– Żaden z zawodników nie lubi grać przed obrońcami. Bruno Fernandes będzie miał do odegrania kluczową rolę.
– Moim zdaniem prawdziwe problemy są jeszcze wyżej. Anthony Martial nie jest dziewiątką, nie jest napastnikiem. Nie potrafi grać samodzielnie z przodu – dodaje McClaren.
maticr7: Martial to taki typ zawodnika,którego trzeba rotować pomiędzy pozycjami.Bo tak na dobrą sprawe on na żadnej pozycji nie może się na stałe zadomowić.
Pawlo: Martial może i by się nadawał na napastnika jakby obok miał innego snajpera, jak to bywało z Roo-berbatov, czy Roo-Tevez, z nim osamotnionym gramy po prostu bez linii ataku.
DevoMartinez: Martial na 9tce może i by się sprawdził gdybyśmy mieli zagrożenie na obu skrzydłach. Wtedy by miał troche miejsca francuz. James niestety nie ma dryblingu tylko szybkość, do tego jest już zmęczony, na PS w sumie nie ma nikogo. Obecnie wystarczy skupić się na kryciu Martiala i atak leży.
levy181: Tak Martial pokazał że nie nadaje się na pozycję nr 9 tylko z tym, że on chce grać w każdym meczu a na Lewej stronie jest Rash, który pokazywał w tym sezonie że to on byłby naturalnie pierwszym wyborem. Martial na 9 to raczej z przymusu gra. Rash też woli schodzi z lewej stronie niż grać jako wysunięty napastnik.
maticr7: Z tego co wiem,to Martial woli grać na 9.Nie bez powodu obraził się kiedy mu ten numer zabrano.Tak samo zaczynał za Van Gaala.A właśnie na lewym skrzydle to grał z przymusu.Tak szczerze powiedziały,to on chyba wszędzie gra z przymusu...
Fleex100:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.02.2020 12:31
Dla mnie Martial do lewy napastnik w ukladzie 4-3-3, niestety nasza taktyka nie pozwala wydobyc nam z niego tego co najlepsze i chyba Tak juz zostanie, a szkoda bo papiers na granie ma
Giggsy: Przyjście Ighalo może Martialowi sporo dać. Nigeryjczyk umie grać tyłem do bramki w przeciwieństwie do francuza, któremu da to swobodę w poruszaniu się i wychodzenie to wystawionych piłek przez Odiona. Martial umie wbić się z piłką w pole karne, umie uderzyć ładnym rogalem tylko gdzieś to zgubił i pokazuje to od czasu do czasu, a to za mało
awe: nikt nie plakal, jak Martial gral na lewej, ale potem zaczeto tam pachac Raschforda bo to tez ani napasnik ani skrzydlowy do konca, w miedzy czasie Sanchez na sile, teraz na sile Martial na 9tce bo sie sprzedaje Lukaku i nie kupuje nikogo i w kolko
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.