Rashford pojawił się na treningu United już za kadencji Moyesa

Angielski napastnik w pierwszym zespole Czerwonych Diabłów zadebiutował jednak dopiero kilka lat później, w 2016 roku, kiedy menadżerem United był Louis van Gaal.

– To była cała grupa, która udała się wówczas na zajęcia. To było niesamowite uczucie – wspomina Rashford pierwszy trening w seniorskim zespole za czasów Moyesa.

– Pamiętam tamtą sesję treningową. W ogóle nie dotknęliśmy piłki. Pracowaliśmy nad ustawieniem i podobnymi rzeczami. Później, gdy wróciliśmy do naszych grup młodzieżowych, to te 15-20 minut było bezcenne dla każdego młodego piłkarza akademii.

– Takie rzeczy zaczynają się pojawiać coraz częściej, a kiedy rozpoczynasz regularne ćwiczenia z pierwszym zespołem, to uczysz się jeszcze więcej. W taki sposób zostajesz zawodnikiem pierwszego składu – dodaje Rashford.