Manchester United bez większych problemów poradził sobie z Partizanem w czwartej kolejce fazy grupowej Ligi Europy.
» Czerwone Diabły zapewniły sobie awans do fazy pucharowej Ligi Europy
Na listę strzelców na Old Trafford wpisali się kolejno Mason Greenwood, Anthony Martial i Marcus Rashford. Czerwone Diabły nadal pozostają bez straconej bramki w tych rozgrywkach. Oto pomeczowa wypowiedź Ole Gunnara Solskjaera dla MUTV.
Ocena występu
- Pierwsza godzina gry była bardzo udana. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, a uśmiechy pojawiły się na twarzach piłkarzy, kibiców i członków sztabu szkoleniowego. Mogliśmy zdobyć dużo więcej bramek, lecz nie można mieć wszystkiego.
Bramki trzech napastników
- Wystawiliśmy całą trójkę do gry, ponieważ zdajemy sobie sprawę, jak niebezpieczni to napastnicy. Za ich plecami biegali gracze zdolni do stwarzania sytuacji. Wyrazy uznania należą się Masonowi, który zachował wielki spokój pod bramką. Gol Anthony'ego był prawdopodobnie ozdobą całej rywalizacji. Marcus ładnie wykończył swoją akcję lewą nogą. Rashford często znajduje się w takich sytuacjach, więc fakt, że potrafił wyjść do piłki i uderzyć w ten sposób, może zaniepokoić obrońców rywali.
Chęć na więcej goli
- Zdecydowanie, zawsze chcemy więcej. Namawiałem zawodników, żeby "wypełnili swoje buty". Czasem patrzysz na taki mecz i dochodzisz do wniosku, że powinieneś mieć w dorobku hat-tricka. Wygraliśmy jednak 3:0, więc jesteśmy bardzo zadowoleni.
Zadowolenie z szybkiego awansu
- Jest wiele pozytywów. Dajemy szansę młodym zawodnikom, nie tracimy bramek. Wyjazdowe spotkanie z AZ wydaje się bardzo ważne. To mocny przeciwnik, który daleko zajdzie w tym turnieju. Rywalizacja z nimi na koniec fazy grupowej będzie trudna.
Napięty terminarz
- W grudniu i styczniu czeka nas wiele meczów do rozegrania. Mam nadzieję, że uda nam się wywalczyć awans do kolejnej rundy w Pucharze Anglii i Pucharze Ligi. Ostatnie dwie kolejki fazy grupowej Ligi Europy pozwolą kilku graczom odpocząć.
Kontuzja Maguire'a?
- Myślę, że wszystko będzie w porządku. Harry dokończył ten mecz. Większym zmartwieniem jest dla nas Scotty. Zobaczymy, jak będzie przebiegała jego regeneracja na przestrzeni kilku następnych dni.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.