W ostatnim tygodniu przez angielskie media przetoczyła się dyskusja na temat linii ataku Manchesteru United.
Roy Keane stwierdził nawet, że Czerwone Diabły powinny rozbić bank dla Harry’ego Kane’a, aby rozwiązać problemy z napastnikami.Martial z powodu kontuzji ścięgna udowego stracił osiem tygodni w sezonie 2019/2020. Zawodnik wrócił ostatnio do gry, a w spotkaniu z Partizanem Belgrad (1:0) w Lidze Europy wpisał się na listę strzelców, pewnie wykorzystując rzut karny.
– Teraz, kiedy Anthony wrócił, jestem dość zadowolony z opcji, które mam w ataku – mówi Solskjaer.
– Słyszałem co mówili niektórzy ludzie na temat braku w naszych szeregach klasycznej dziewiątki. Anthony ma natomiast absolutnie wszystko, aby pełnić tę rolę.
– Może strzelać bramki, jest szybki i uzdolniony technicznie. To jeden z powodów, dla których chciałem, aby u nas został, bo od początku postrzegałem go jako środkowego napastnika. Ludzie spoza klubu chyba nie zdają sobie sprawy, jak dobry jest ten chłopak.
– Piłkarze w szatni natomiast to wiedzą. Kiedy rozmawiamy o tym, jak zamierzamy strzelać gole, to mówią: „Po prostu podamy piłkę do Anthony’ego”.
– Martial cieszy się zaufaniem swoich kolegów i menadżera, bo widzimy go każdego dnia na treningach. Teraz muszę natomiast ustawić zespół tak, aby wydobyć z niego to, co najlepsze. Myślę, że będzie poprawiał się dzięki temu, że pozostanie zdrowy i rozegra więcej meczów.
– Ludzie mają błędne wyobrażenie na temat Anthony’ego. To chłopak, który cieszy się życiem i zawsze ma uśmiech na twarzy. Wiem, że niektórzy będą zaskoczeni, bo zawsze jest krytykowany za kiepską mowę ciała. Ale Anthony znów jest szczęśliwy. Chciał być w Manchesterze United i grać z dziewiątką. Teraz odzyskał swój numer.
– Brakowało mi go w ostatnich ośmiu tygodniach. Liczyliśmy, że wróci wcześniej i sam Anthony był bardzo zdeterminowany, aby wrócić szybciej. To przełożyło się na drobne odnowienie urazu.
– Martial był wystawiany przez innych menadżerów na skrzydle i rozumiem to, bo jest bardzo szybki. Jeśli chodzi o mnie, to jest to typowa dziewiątka. Musi natomiast brać udział w meczu. Aby grał jak najlepiej potrafi, musi być cały czas pod grą.
– Jestem przekonany, że jeśli zagramy piłkę w odpowiednie miejsce, to będzie strzelał gole dla zabawy – dodaje Solskjaer.