W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 25 października 2019, 13:46 - Autor: matheo - źródło: MEN
Anthony Martial i Marcus Rashford mogą grać razem w jednym składzie w nowym ustawieniu 3-4-1-2, które w ostatnich meczach stosuje Ole Gunnar Solskjaer.
» Ole Gunnar Solskjaer w ostatnich meczach zdecydował się na ustawienie z trójką środkowych obrońców
Norweski menadżer taką formacją rozpoczynał dwa ostatnie spotkania Manchesteru United – z Liverpoolem (1:1) i Partizanem Belgrad (1:0). W obu meczach kibice nie oglądali Martiala i Rashforda razem na boisku, bo Francuz dopiero wracał do gry po kontuzji. To może się jednak zmienić już w meczu z Norwich City.
Solskjaer pytany o to, czy Martial i Rashford mogą stworzyć duet napastników w ustawieniu 3-4-1-2 odpowiada: – Zdecydowanie, to może się wydarzyć.
– Sądzę, że Marcus i Dan James przysporzyli problemów Liverpoolowi. Wszystko zależy od tego, kto będzie zdrowy. Przeciwko Partizanowi mógł zagrać też Mason Greenwood. Z dwójką z przodu wyglądamy na bardziej niebezpieczny zespół.
– Myślę, że to kontuzje sprawiły, że znaleźliśmy się w sytuacji, w której nasze występy nie były dobre. Mieliśmy zdrowych środkowych obrońców, dobrych defensorów, naprawdę jakościowych, więc było łatwiej postawić na formację z trzema środkowymi defensorami w meczu z Liverpoolem i Partizanem.
– Mamy Jessego Lingarda, który grał w takim ustawieniu. Byli też tacy piłkarze jak Sergio Romero, który ma na swoim koncie finał mistrzostw świata. W finale mundialu Marcos Rojo grał w ustawieniu z trójką obrońców. Harry Maguire i Phil Jones byli zaangażowani w półfinał MŚ i tam też Anglia grała trójką.
– Kontuzje sprawiły, że musieliśmy skorzystać z tej formacji. Działa ona dość dobrze – stwierdza Solskjaer.
Pawlo: Wydawałoby się, że Ole złapał Pana Boga za nogi, że dostał taką szansę, w postaci przejęcia Manchesteru United, ale prawdą jest, że los go nie rozpieszcza. W tamtym, jak i tym bardziej w tym przy wąskiej kadrze ma przez większość czasu szpital i musi sobie chłop jakoś radzić.
Pawlo: Fartowna? Chyba oglądałeś inny mecz, przeczytał ich wtedy Ole jak książkę, tak jak zrobił to z Liverpoolem i w obu przypadku musiał sobie radzić z wieloma kontuzjami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.