Mata o swoich relacjach z Mourinho: Nie mam żadnego żalu do Jose

Ścieżki hiszpańskiego zawodnika i portugalskiego menadżera przecięły się dwukrotnie. W 2014 roku Mata zdecydował się odejść z Chelsea prowadzonej przez Mourinho i zasilić szeregi Czerwonych Diabłów. Dwa lata później na Old Trafford zawitał The Special One.

– Nie mam żadnego żalu do Mourinho – mówi Mata w rozmowie z Daily Mail.

– Mój futbol nie był perfekcyjny dla wizji futbolu, którą miał Jose. Tak się czasami dzieje. Grałem w Chelsea, gdzie przez dwa lata otrzymywałem tytuł dla najlepszego piłkarza sezonu. Wszystko szło gładko, a później przyszedł Mourinho i miał inne podejście. Szanuję to, bo nie ma tylko jednej drogi w futbolu.

– Za moim odejściem stały więc powody piłkarskie. Po jakimś czasie odszedłem do Manchesteru United, a później Mourinho trafił na Old Trafford.

– Jestem zadowolony z siebie, bo najłatwiejszą decyzją byłoby odejście z klubu. Nie zrobiłem tego, choć wielu ludzi mówiło i pisało, że tak powinienem zrobić. Grałem częściej, niż ludzie się tego spodziewali.

– Czułem się ważnym piłkarzem, zagrałem w dwóch finałach. Czułem się dumny z siebie za to, że podjąłem wyzwanie. Mogłem grać więcej lub mniej z tego względu w jaki sposób Mourinho podchodzi do futbolu. Chciałem natomiast pokazać wszystkim, ale przede wszystkim sobie, że mogę pokonać przeszkody w futbolu.

– Udało mi się tego dokonać. Miałem dobre sezony u Mourinho i jestem z tego zadowolony – dodaje Mata.