Evra: Ludzie znów muszą bać się Manchesteru United

Francuz doskonale zna oba kluby, bo w trakcie swojej piłkarskiej kariery reprezentował barwy obu z nich. W niedzielnym meczu będzie natomiast trzymał kciuki za ekipę Ole Gunnara Solskjaera.

Manchester United ma do wyrównania rachunki z West Hamem United, bo w ostatnim sezonie przegrał na Stadionie Olimpijskim w Londynie aż 1:3.

– West Ham United to dobry klub, a Manuel Pellegrini wykonuje tam świetną robotę – mówi Evra w rozmowie z oficjalną stroną Manchesteru United.

– West Ham będzie walczył o pełna pulę. Pamiętam, że kiedy grałem jeszcze dla Młotów, to mierzyli się z Manchesterem United. W trakcie całego tygodnia wszyscy ich zawodnicy byli skoncentrowani na treningu i żaden z nich nawet nie pomyślał, że przegrają z United.

– Byli przekonani, że pokonają Manchester United. Byłem wtedy w West Hamie, ale jako fana Czerwonych Diabłów bolało mnie, kiedy mówiłem: „Wow, mój upadł nisko”, skoro nawet rywale nie dopuszczają myśli, że przegrają to spotkanie. West Ham wygrał tamto spotkanie 3:1, więc byłem zadowolony, ale i naprawdę rozczarowany. „Wow, musimy naprawić mój klub”. Jesteśmy przecież Manchesterem United.

– Graliśmy ostatnio z Leicester i wiele osób mówiło, że będzie ciężko, bo oni są w formie. O tym właśnie mówię. Gdzie jest szacunek dla Manchesteru United? Chcę, aby ludzie znów się nas bali. Zawodnicy muszą wychodzić na murawę i grać lepiej, aby wygrywać.

– Nie będzie więc łatwo z West Hamem. To trudny teren, ale musimy zrobić wszystko, aby w zespole była widoczna jedność, kiedy piłkarze wyjdą na murawę. Chcę widzieć arogancję. Nawet jeśli nie będzie łatwo, to ludzie muszą rozumieć, że jesteśmy Manchesterem United. Jestem zły, kiedy słyszę jak ludzie mówią o United. Że jesteśmy nikim. To mnie dobija.

– Musimy wygrać, bez względu na wszystko. Chcę, abyśmy wygrywali dopóki wszyscy zawodnicy nie wyzdrowieją, bo mamy teraz sporo kontuzji. Ale i tak trzeba wygrywać, bez względu na wszystko. Wiem, że niektórzy narzekali, że z Leicester nie zagraliśmy wielkiego spotkania. W ostatni weekend zgarnęliśmy jednak trzy punkty.

– To właśnie trzeba robić. Wychodzić na boisko i zgarniać komplet punktów. Zaufajcie mi, kiedy cały skład wróci, to nadejdą dla nas lepsze dni – dodaje Evra.