Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Romero: Osiągnięcie finału Ligi Europy będzie trudne

» 29 sierpnia 2019, 14:40 - Autor: Rio5fan - źródło: manutd.com
Sergio Romero w rozmowie dla oficjalnej strony internetowej Manchesteru United przyznał, że ma nadzieję na powtórzenie triumfu w Lidze Europy, który stał się udziałem Czerwonych Diabłów w 2017 roku.
Romero: Osiągnięcie finału Ligi Europy będzie trudne
» Sergio Romero miał okazję sięgnąć po triumf w Lidze Europy z Manchesterem United
Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera już w najbliższy piątek dowiedzą się, z kim będą musieli zmierzyć się w fazie grupowej Ligi Europy.

W tym tygodniu dowiemy się, z kim przyjdzie nam się zmierzyć w Lidze Europy. Losowania pucharów zawsze są ekscytujące, prawda?

– W tych rozgrywkach zawsze towarzyszy ci niepewność ze względu na krótkie i długie podróże do różnych miejsc. Próba powtórzenia wygrania Ligi Europy będzie wyzwaniem. Ten klub zawsze musi spisywać się dobrze, niezależnie od tego, gdzie przyjdzie mu grać.

Możemy trafić na różnych przeciwników. Czy czekasz na kogoś szczególnie?

– Nie mam rywala, przeciwko któremu szczególnie chciałbym zagrać. Kiedy grasz w europejskich pucharach, każdy przeciwnik będzie trudny. Nie ma tu łatwych drużyn. Każdy, kto bierze udział w tych rozgrywkach, chce dobrze się spisać i wygrać.

Wygraliśmy Ligę Europy w sezonie 2016/2017. Jakie są twoje wspomnienia z tamtego fantastycznego osiągnięcia?

– Liga Europy to naprawdę niezłe rozgrywki. Dobrze jest brać w nich udział. Pamiętam wyjazdowe mecze w Holandii, Francji, Rosji... Kiedy wyjeżdżasz z Wielkiej Brytanii i grasz w różnych miejscach, to zawsze doświadczasz czegoś miłego.

Grałeś wtedy w fazie pucharowej. Czy, poza finałem, jakieś spotkanie szczególnie utkwiło ci w pamięci?

– Wszystkie mecze są istotne, ale pamiętam rywalizację w Rostowie. Była bardzo wymagająca. Boisko nie było w najlepszym stanie. Nie spełniało standardów, których oczekujesz od tych rozgrywek.

Co cieszyło cię najbardziej w tamtym sezonie pod względem twojej formy?

– Grałem i czułem zaufanie ze strony kolegów i menadżera, co bardzo mi pomogło. Mam szczęście, ponieważ wszyscy w tym klubie znakomicie mnie traktują. Otrzymywałem wsparcie, ponieważ w innych rozgrywkach nie grałem zbyt często.

W meczach wyjazdowych fazy pucharowej osiągnęliśmy wtedy doskonałe wyniki. Jaki jest klucz do ich osiągnięcia?

– Najważniejsze w grze poza domem jest posiadanie planu i pomysłu na spotkanie. Musimy być silni oraz posiadać jasną tożsamość.

Jakie są twoje wspomnienia z finału? Wyglądało na to, że przez cały czas mieliśmy kontrolę.

– Pamiętam bardzo młodą drużynę Ajaxu. Prawie wszyscy ich zawodnicy byli bardzo młodzi i pozbawieni doświadczenia w europejskich pucharach. My mieliśmy większe doświadczenie i dokładnie wiedzieliśmy, co chcemy zrobić w każdej fazie meczu. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani.

Zdobyliśmy bramki w ważnych momentach meczu. Czy to było kluczowe?

– Jeśli obejrzycie ten mecz ponownie, to widać, że byliśmy bardzo spokojni przez całe spotkanie. Podążaliśmy za naszym planem oraz mieliśmy pomysł na grę. Nie straciliśmy koncentracji i nie daliśmy się ponieść emocjom na trybunach.

Co takie zwycięstwo znaczyło dla ciebie osobiście?

– Wygrana była ogromną ulgą, ponieważ nie grałem regularnie w pozostałych rozgrywkach. Grałem w pucharach dzięki zaufaniu menadżera. To była dla mnie bardzo pozytywna rzecz. Jako pierwsi trafiliśmy do siatki, a ogólnie cały finał był bardzo dobry.

Zwycięstwo przełożyło się nie tylko na trofeum, lecz także możliwość udziału w Lidze Mistrzów. Są to więc doskonałe rozgrywki do wygrania, prawda?

– Zakończenie sezonu ligowego w czołowej czwórce było wtedy bardzo trudne, ponieważ przegrywaliśmy mecze. Drugą opcją było skupienie na Lidze Europy. To była nasza najłatwiejsza droga wejścia do europejskich pucharów. Wiedzieliśmy, że wygranie finału nie będzie łatwe, ale tego dokonaliśmy.

Jak bardzo zdeterminowany jesteś, żeby ponownie dobrze się spisać w tym sezonie?

– Mamy wspaniałą drużynę i znakomitego menadżera, dlatego wszyscy w klubie chcą dobrze się spisać. To nowy sezon, więc chcemy zacząć od zera. Musimy dać z siebie wszystko. Ten klub, ze względu na swoją historię, zasługuje na zwycięstwa. Ciężko pracujemy każdego dnia i wzajemnie sobie pomagamy.

To da menadżerowi okazję do wykorzystania swojego składu.

– Wrzesień będzie bardzo pracowitym miesiącem. Mamy mecze w Premier League i pucharach. Dla takich zawodników jak ja, którzy nie grają zbyt często, udowodnienie swojej wartości menadżerowi będzie sporym wyzwaniem. Musimy pomagać zespołowi, kiedy zajdzie taka potrzeba.

Jakie doświadczenia posiadasz z sezonu 2016/2017?

– Moje doświadczenie podpowiada mi, że w tych rozgrywkach nie ma łatwych rywali. Nikt nie da ci niczego za darmo. Osiągnięcie finału będzie bardzo trudne, ale damy z siebie wszystko.


TAGI


« Poprzedni news
Southampton w starciu z United bez trzech piłkarzy
Następny news »
Czterech Czerwonych Diabłów powołanych do reprezentacji Anglii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


Czarny82r: Z grupy powinniśmy wyjść spokojnie bo wylosowaliśmy FK Astana, Partizan Belgrad i AZ Alkmaar. Inaczej byłby to blamaż. Wierzę że Sergio poradzi sobie tak świetnie jak dwa sezony temu kiedy zdobywaliśmy ten puchar.
» 31 sierpnia 2019, 10:38 #9
JuveUnited: Pamiętam wtedy doskonale United miało bardzo łatwą ścieżkę, ale i tak niektóre mecze jak choćby z Celtą to były męczarnie i dużo szczęścia. Łatwiejszą drogę do finału LE miało chyba tylko Chelsea w poprzednim sezonie.
» 29 sierpnia 2019, 16:34 #8
veryragedude: Słabo to wszystko widze.
» 29 sierpnia 2019, 16:21 #7
vanpersie91: Poszedł Lukaku, Sanchez, Smalling. Ławki nie mamy. Sami młodzi. W podstawowej 11 mamy dobrego Martiala, Pogbe, Maguire i AVB. Reszta to odpady. Jak my chcemy w ogole się bic o co kolwiek :D? Chyba o utrzymanie w lidze.
» 29 sierpnia 2019, 15:49 #6
Patryk450: Rashford, De gea, Shaw i Lindelof to odpady? Nie ośmieszaj się!
» 29 sierpnia 2019, 16:34 #5
eMGieKa: O czym te chłopy w ogole gadaja . :D My to mozemy z Orkanem Jaroslawiec zagrac o puchar srody wielkopolskiej,a nie o Lige europy
» 29 sierpnia 2019, 15:28 #4
RedDan: Jaki finał człowieku...
» 29 sierpnia 2019, 14:56 #3
Kamil01GGMU: Finał Ligi Europy, przecież pisze:)
» 29 sierpnia 2019, 15:17 #2
RyannMistrz: Nie pisze tylko mówi... albo jest napisane
» 29 sierpnia 2019, 16:16 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.