Nie będzie apelacji...

Supersnajper Czerwonych Diabłów nie zagra w pierwszych dwóch spotkaniach w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2006, które odbędą się w Niemczech. Van The Man został ukarany za złośliwe uwagi pod kierunkiem sędziego po półfinałowym meczu ME Holandia-Portugalia.

Na początku tego tygodnia Holenderski Związek Piłki Nożnej zamierzał składać apelację przeciwko decyzji UEFA. Po rozmowie z Ruudem van Nistelrooyem KNVB doszło do wniosku, że nie wniesie odwołania.

„Szanse, że zawieszenie Ruuda van Nistelrooya zostanie skrócone są bardzo małe.” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez KNVB.

Ta decyzja oznacza nic innego, jak tylko to, iż Ruud nie zagra w meczach z reprezentacją Czech oraz Macedonii. Przypomnę tylko, iż Nistelrooy nazwał Andersa Friska sędzią „gwiżdżącym pod gospodarzy”. Holandia przegrała pamiętny mecz z Portugalią 2-1.

„Wszystkie sporne sytuacje sędzia rozstrzygał na ich korzyść.” – mówił po meczu Nistelrooy w wypowiedzi dla radia NOS.

Frisk w raporcie pomeczowym napisał, że Ruud van Nistelrooy po końcowym gwizdku powiedział mu dokładnie to samo.