Intensywność treningów United zwiększyła się o 50%

Norweski szkoleniowiec w sezonie 2019/2020 chce wdrożyć system gry oparty na wysokim pressingu, do którego zawodnicy będą potrzebowali odpowiedniej wydolności.

46-latek ma świadomość, że wprowadzenie wymagającego rytmu treningowego po przejęciu drużyny z rąk José Mourinho spowodowało, że gracze pod koniec sezonu czuli się wypaleni.

Menadżer United zamierza się upewnić, że tak fatalne zakończenie rozgrywek się nie powtórzy, dlatego zaordynował swoim podopiecznym dwie sesje treningowe każdego dnia. Większy nacisk został położony na bieganie.

Solskjaer chciałby zmniejszyć różnicę dzielącą dyspozycję fizyczną Czerwonych Diabłów od piłkarzy Manchesteru City czy Liverpoolu. W drugiej połowie sezonu 2018/2019 zawodnicy nie byli bowiem w stanie sprostać wymaganiom swojego szkoleniowca.

Sztab zwrócił też większą uwagę na zapobieganie kontuzjom. Przy okazji warto wspomnieć spotkanie z Liverpoolem, w których trzech piłkarzy United opuściło murawę z urazem już w pierwszej połowie.

Odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne Rich Hawkins oraz zajmujący się nauką w sporcie Ed Leng mają zapewnić, że takie sytuacje nie wydarzą się ponownie. Od momentu powrotu z wakacji każdy gracz musi realizować ścisły program treningowy.

W porównaniu do dwóch pierwszych tygodni pracy u José Mourinho, Czerwone Diabły zaliczyły dwa razy więcej sesji treningowych, całkowity przebiegnięty dystans zwiększył się o 10%, a intensywność jest lepsza o 50%.

Każdy trening rozpoczyna się od krótkiej sesji ćwiczeń mających zapobiegać urazom ścięgien, pachwin oraz korpusów.