» Marcus Rashford jest zadowolony z dotychczasowej pracy wykonanej przez piłkarzy Manchesteru United na zgrupowaniu w Perth
Na początek, co sądzisz o Perth i pobycie tutaj w Australii?
– Jest fajnie, akurat mamy wolne popołudnie, więc jest szansa, aby wyjść i zobaczyć otoczenie. Treningi są świetne odkąd tutaj przyjechaliśmy. Jest dokładnie tak jak to sobie wyobrażaliśmy.
Na razie na treningach jest ciężka praca, która z pewnością przysłuży się w trakcie sezonu…
– Tak jest, na 100%! Myślę, że teraz tak drobne rzeczy jak nasze wyobrażenia są zdecydowanie bardziej klarowne. Niektórzy zawodnicy na zgrupowania przedsezonowe przyjeżdżają zdecydowanie dłużej niż ja, ale odkąd tutaj jestem, to stało się dla mnie jaśniejsze to, czego menadżer chce i co mamy robić na boisku. Na pewno przysłuży się to nam przez resztę sezonu.
Sesje treningowe są tak intensywne, że nikt nie chce przegrywać! Wygląda, że w składzie mamy samych zwycięzców…
– Racja. Tak jest od kilku lat, kiedy tu jestem. To mówi samo za siebie. Piłkarze chcą wygrywać. Moim zdaniem podniosła się intensywność i poziom treningów. Chyba zaczynamy teraz lepiej to rozumieć. Będziemy mogli to później wykorzystać. To pierwszy okres przygotowawczy Ole i może nam przekazać swoje wytyczne. Musimy wykorzystać pozostały tutaj czas, a następnie zgrupowania w Singapurze i Chinach, aby rozwijać się i poprawiać.
Mamy w składzie dwóch nowych zawodników, Daniela Jamesa i Aarona Wana-Bissakę. Jak się wpasowali w zespół?
– Zawsze mówiłem, że młodym piłkarzom jest łatwo tutaj przyjść i zaaklimatyzować się, bo ten klub ma bardzo jasną politykę wobec młodych zawodników. Dookoła ciebie zawsze jest mnóstwo młodych graczy. Odbywa się to więc bezproblemowo. Wchodzisz do składu i koncentrujesz się na piłce. Wszystko wygląda dobrze.
Gratulacje z okazji nowego kontraktu! Dlaczego podpisałeś nową umowę i jakie rozmowy miałeś z Ole na temat swojej roli w tym projekcie?
– Myślę, że główną rzeczą dla mnie, nawet kiedy oglądałem mecze United jako młody chłopak, był poziom gry. Taki był mój główny cel. Chcę grać w Manchesterze United, kiedy wrócimy do takiego poziomu jak kiedyś. To bardzo ważne dla mnie i reszta kolegów z zespołu to podziela. Jeśli każdy z piłkarzy będzie tak myślał, jeśli będziemy tak myśleć jako zespół, to zrealizujemy nasz cel. Taki był główny powód, dla którego podpisałem kontrakt.
Spisujesz się naprawdę dobrze i cały czas się rozwijasz dzięki ciężkiej pracy. Ten projekt idzie naprzód, więc sukces przyjdzie. To jest Manchester United, więc mamy odpowiednich ludzi i jesteśmy w odpowiednim miejscu, aby to zrobić…
– Tak, czuję, że okrzepniemy. Tego właśnie potrzebujemy najbardziej. Było sporo cięć, zmian, różnych taktyk i różnych systemów. Teraz myślę, że staramy się ustabilizować pewne rzeczy i naprawdę odzyskać naszą tożsamość.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.