Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Na jaki mecz Romero patrzy jako pierwszy w nowym terminarzu?

» 11 czerwca 2019, 12:39 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Sergio Romero nie może doczekać się ogłoszenia terminarza Premier League na sezon 2019/2020. Wstępny kalendarz gier zostanie udostępniony kibicom już w czwartek.
Na jaki mecz Romero patrzy jako pierwszy w nowym terminarzu?
» Sergio Romero nie może doczekać się startu sezonu 2019/2020 w Premier League
Kiedy terminarz wychodzi na światło dzienne, to czy jest jakiś konkretny mecz, którego szukasz? Mecz z Manchesterem City, może z Liverpoolem?
– Nie, najpierw patrzę na to z kim przyjdzie nam zagrać pierwsze spotkanie. To jest dzień, w którym musimy być w najlepszej kondycji psychicznej i fizycznej. Później oczywiście patrzę na derby, kiedy gramy z Manchesterem City u siebie i na wyjeździe, kiedy gramy z Liverpoolem czy Arsenalem. Myślę, że każdy piłkarz patrzy na to, kiedy zagramy z wielkimi zespołami.

Kiedy w trakcie lata zaczynasz się ekscytować nowym sezonem?
– Po pierwszych dwóch tygodniach przedsezonowego tournée, bo te zazwyczaj są długie. Jesteś poza domem przez długi czas, nie widzisz żony, nie widzisz dzieci. Kiedy natomiast wracasz do siebie, to wiesz, że Premier League się zaraz zacznie. Pozostaje wtedy 5-7 dni do startu, więc wtedy zaczynasz myśleć o wszystkim, co zrobiłeś w okresie przygotowawczym. Myślisz też o pierwszym meczu.

Czy kiedy jesteś na wakacjach, to kopiesz piłkę, czy totalnie się wyłączasz?
– Wyłączam się! Kiedy jadę na wakacje, to zazwyczaj nie gram w piłkę. A jeśli już kopię z moimi przyjaciółmi, to bardzo niewiele. Lubię natomiast grać w kosza. Gram z moją żoną, mecze jeden na jednego. Wolę więc koszykówkę, kiedy jestem na urlopie. Jeśli natomiast są rozgrywki takie jak mistrzostwa Europy, czy też inny turniej, to oglądam mecze, jeżeli tylko mogę.

Jak wygląda pierwszy dzień treningu, kiedy wracacie do centrum w Carrington, aby zobaczysz się znów z trenerami i kolegami z zespołu?
– Najfajniejszą rzeczą w powrocie jest to, że znów widzisz ludzi, z którymi spędzisz kolejny rok. To osoby, z którymi z roku na rok jesteś coraz bliżej. Zazwyczaj kluby nie wymieniają wielu zawodników. Kilku przychodzi i odchodzi, ale jesteśmy grupą, która zna się od dwóch, trzech czy czterech lat. Zawsze miło się zobaczyć i zacząć myśleć o przyszłości. Wiemy, że przed nami kolejny sezon i nowe cele. Chcemy spisać się lepiej niż w ostatnich rozgrywkach. Kluczowy jest zawsze dobry początek.

Co sądzisz o przerwie zimowej, która w lutym po raz pierwszy będzie miała miejsce w Anglii?
– Jeśli spojrzymy na to z perspektywy, to zawsze jest to dobre rozwiązanie. To ważna sprawa. Grałem w lidze holenderskiej i wiedzieliśmy, że ostatni mecz odbywał się 23 grudnia, a później mieliśmy przerwę do 24 stycznia. Mieliśmy 10-12 dni na zregenerowanie się przed drugą częścią sezonu. Zawsze miło jest mieć małą przerwę, bo można naładować baterię, pomyśleć o czymś innym i później skupić się na drugiej części sezonu. A ta jest najważniejsza. Ten zespół musi być silny i dawać z siebie 100%, aby osiągnąć dobre wyniki do końca sezonu.

Jaką masz wiadomość dla kibiców Manchesteru United?
– Wiadomość jest taka sama jak zawsze: zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Chcemy, aby ten sezon był lepszy niż ostatni. W tym roku nie zdobyliśmy żadnych trofeów. W kolejnym sezonie chcemy zgarnąć puchar i zająć z klubem najwyższe miejsce jak to tylko możliwe. Kibice przywykli do naszych zwycięstw, więc chcemy wygrywać i świętować.


TAGI


« Poprzedni news
Lindegaard: Odbudowa Manchesteru United zajmie kilka lat
Następny news »
Pogba: Nie spodziewałem się takiej krytyki po transferze

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (3)


mrm86: Dla mnie może patrzeć już od pierwszego meczu do ostatniego nie marudzi nie płacze nie obraża się na takich zawodnikach można budować zespół, mieliśmy i mamy piłkarzy pod których prubowano budować drużynę i nie wyszło, więc lepiej jest mieć równy zespół
» 11 czerwca 2019, 13:48 #3
mariumax: Próbowałeś uczyć się ortografii...tylko próbowałeś....
» 11 czerwca 2019, 15:57 #2
CeTe: Trochę mnie boli że taki zawodnik siedzi na ławce. Oczywiście dobrze mieć fajnego dobrego zmiennika ale szkoda mi jego kariery. Jak przychodził to mówiłem że po cholere nam ten cienias. Jak była zabawa z faksem z De Gea to nasza drużyna grała słabo bo nie mieliśmy odpowiedniego bramkarza. Później gość z meczu na mecz udowadniał jakim dobrym jest bramkarzem. Fajnie że ligę Europy mógł przejść po swojemu. Swoją drogą odważny ruch ze strony Mou że w finale jednak nie grał De Gea. Fajnie że Romero jest z nami
» 11 czerwca 2019, 13:17 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.