» Morgan Schneiderlin rozegrał 47 spotkań w barwach Manchesteru United
Francuski pomocnik nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie Manchesteru United także pod wodzą José Mourinho i ostatecznie opuścił Old Trafford na rzecz Evertonu.
- Mam mieszane odczucia. Kiedy przyszedłem do United, czuło się, że klub jest w fazie przebudowy. Nie jest łatwo przystosować się do metod Louisa van Gaala - podkreślił Francuz.
- W Southampton miałem dużą swobodę poruszania się. Van Gaal starał się wszystko kontrolować i gra była bardzo sztywna. Trudno było mi zaakceptować fakt, iż muszę być w stanie wytłumaczyć się z każdego podania.
- Nie czułem się wolny i zaliczyliśmy bardzo skomplikowany sezon. Mentalnie również otrzymałem cios, ponieważ sześć miesięcy wcześniej Didier Deschamps powiedział, że mam potencjał, by znaleźć się w kadrze Francji na Euro 2016. Ostatecznie wcale nie zagrałem i miałem tylko dziesięć dni na przygotowania po powrocie do Manchesteru.
- José Mourinho powiedział, że podobają mu się moje umiejętności i że interesował się mną pracując dla Chelsea. Menadżer lepiej znał jednak Andera Herrerę i Marouane'a Fellainiego, więc nie grałem zbyt dużo.
- Nadal mam dwa lata do końca kontaktu i jestem nieco rozdarty. Przyszedłem do Evertonu i zaliczałem dobre występy, a kolejny sezon był nieco bardziej skomplikowany. Na ten moment szanuję swój kontrakt. Zobaczymy, co będzie później.
- Jeśli klub będzie chciał mnie sprzedać i będę miał trafić do interesującego projektu, to wszystko jest możliwe. Chcę przede wszystkim grać. Czuję, że pod względem fizycznym osiągnąłem najlepszy poziom, więc zobaczymy - dodał były pomocnik Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.