Warnock: Jestem naprawdę dumny z całego klubu

Walijski zespół stawił się na Old Trafford w niedzielne popołudnie i zgarnął trzy punkty po zwycięstwie 2:0. Obie bramki zdobył Nathaniel Mendez-Laing.

- Byliśmy dziś świetni, podobnie jak nasi kibice. Jestem naprawdę dumny z całego klubu. Nie nastawiliśmy się na obronę i sądzę, że sprawiliśmy niespodziankę kilku bukmacherom - powiedział szkoleniowiec Cardiff.

- Był to mój ostatni mecz w Premier League, więc chciałem, żeby zawodnicy zagrali dla mnie. Przy odrobinie szczęścia, mogliśmy się utrzymać. Rozwinęliśmy się jako drużyna. Szkoda, że wygrana na jednym z najlepszych stadionów na świecie nic nam nie dała.

- Kibice byli cudowni przez cały czas. Nigdy nie pracowałem tak ciężko jak w tym sezonie. Wiele razy musieliśmy przyjmować ciosy. Po przesądzonym spadku, zanotowaliśmy taki występ. Uważam, że klub potrzebował strzelca, jakim mógł być Emiliano Sala. Niestety, wydarzyła się tragedia i nigdy się o tym nie przekonamy. Przebrnęliśmy przez to i jestem z nas dumny - zakończył Warnock.