W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Solskjaer skomentował wpadkę De Gei w meczu z Barceloną
» 17 kwietnia 2019, 08:41 - Autor: matheo - źródło: MEN
David de Gea nie będzie miło wspominał meczu Manchesteru United z Barceloną (0:3) na Camp Nou. Hiszpański bramkarz popełnił katastrofalny błąd przy drugiej bramce Lionela Messiego. Po końcowym gwizdku o postawę De Gei zapytany został Ole Gunnar Solskjaer.
» Ole Gunnar Solskjaer był niepocieszony po meczu z Barceloną na Camp Nou
– Na tym polega nieszczęście bramkarzy. Kiedy popełniasz błąd, to skupiasz na sobie uwagę i dziś zostanie to zapamiętane – stwierdził Solskjaer.
– De Gea zanotował jednak także fantastyczne interwencje. Ogólnie jego wkład w grę drużyny jest dobry, ale czasami takie rzeczy się zdarzają.
– Wiesz, że kiedy jesteś na takim poziomie, to nie możesz pozwolić sobie na potknięcia, nie możesz popełniać błędów, musisz wykorzystywać szanse, które sobie stwarzasz. Dziś nie wycisnęliśmy z nich maksimum. Później Barcelona miała dwa strzały i zakończyły się one bramkami – dodał Solskjaer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Petardor:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.04.2019 21:52
I to jest właśnie dila bramkarza. W meczu z West Hamem uratował wynik a teraz nagle co. Jednej bramki nie obronił co by i tak nie zmieniło rezultatu spotkania i wszyscy hiszpański karius! Ble ble ble. Ble ble ble.
KnabrnyGad: De Gea to człowiek zagadka. Pamiętam jak po przyjściu do MU gracze Newcastle strzelali mu z 30-40 metrów, bo wcześniej zaliczył masakryczną wpadkę. Tak jest z De Geą, coś wybroni, ale zaraz wpuści śmieszną szmatę, jednak po MŚ to już za dużo... Ja wolałbym i tak Romero, wg mnie ma większą paletę możliwości i super dyryguje obroną, czego De Gea niestety nie potrafi tak jak trzeba.
TuhajBej: No cóż, zaliczył niezłego babola i wyglądało to dosyć żałośnie, ale pamiętajmy że błędy przytrafiają się nawet najlepszym. Z Barceloną zaliczył chyba najsłabszy występ jaki widziałem, ale co by nie mówić, David to w dalszym ciągu ścisła czołówka, jeśli nie najlepszy bramkarz obecnie. Reszcie bramkarzy także przytrafiają się błędy, wczoraj zdarzyło się to Davidowi, trudno. Trzeba iść dalej. Nie zapominajmy kto przez tyle lat ciągnął ten wózek, gdy zawsze mógł grać w Realu i mieć na swoim koncie wygraną LM. W tym sezonie zdecydowanie obniżył loty, ale nie zapominajmy że to w dalszym ciągu fantastyczny piłkarz i jedyny zawodnik klasy światowej w tym klubie.
mikon70: Niby te wpadki zdarzają się najlepszym, ale David przestał być regularny w swojej genialnej formie jak przez te lata nas do tego przyzwyczaił. Ten kontrakt siedzi mu w głowie i niestety to widać jak choćby wczoraj. Jak tak dalej będzie to nie widzę innego wyjścia jak jego odejście. Nigdy mu nie zapomnę ile dla tego klubu zrobił, ale skoro nie chce mu się już tu dalej być, to niech odchodzi.
aldehyd: De Gea popełnił błąd, fakt, zdarzyć się może każdemu, przecież jest człowiekiem tak samo jak my. Po tym ile David dla nas zrobił na przestrzeni ostatnich sezonów, ile meczy nam wybronił, ile punktów uratował, ile kosmicznych interwencji zaliczył, które przy każdym innym bramkarzu kończyłyby się golem i po tym jak w tej mizerii kilkuletniej trwa u nas będąc najlepszym naszym piłkarzem na przestrzeni ostatnich lat... ja nie powiem na niego złego słowa. Niech jeden babol nie przesłoni Wam tysiąca fantastycznych interwencji. To wciąż najlepszy bramkarz na świecie, który ostatnimi tygodniami na trochę zjazd formy, ale kto go u nas nie ma.
Fenek: Dawidowi należy się szacunek. Śmaliście się z kibiców realu gdy ci wygwizdywali ikera. Nie róbcie z siebie podobnych błaznów. Zawdzięczamy bardzo wiele Dawidowi i gdyby miał przed sobą klasowych pomocników i obrońców to nikt by nawet nie zauważył, że Hiszpan jest w dołku. Należy mu się szacunek. Wczoraj zawalił drugiego gola trudno, każdy u nas coś zawala. I nie wyskakujcie mi z "podwyżka" dla Hiszpana, bo płace w tym klubie to parodia a ja w swoim komentarzu nie odnoszę się do zarobków Hiszpana. Tylko do tego cyrku który urządzacie sobie w komentach.
TuhajBej: W pełni popieram. Ale tutaj większość ludzi jak chorągiewki zmienia zdanie po jednym meczu. W następnym David zanotuje super występ i będą komentarze typu: "Super bramkarz, należy mu się podwyżka" xDDD
ax1d: To nie był błąd. Błąd to był w weekend z WHU, kiedy nie zamknął bliskiego słupka. Wczoraj to była kompromitacja. Dobrze, że Ole publicznie nie molestuje Davida za to, co się wydarzyło, ale i on, i wszyscy inni wiedzą, że De Gea wczoraj zrobił Kariusa. Po prostu.
Puszek2100PL: De Gea zrobił Kariusa? Jak by wczoraj bronił karius to każdy strzał byłby w sieci. Dzięki Davidowi mamy aż ćwierćfinał LM I dużo pkt w lidze
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.