W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 12 kwietnia 2019, 10:07 - Autor: matheo - źródło: BBC 5 Live
Chris Smalling rozmawiał z Lionelem Messim na temat zderzenia pomiędzy zawodnikami, do którego doszło w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów na Old Trafford.
» Chris Smalling w meczu z Barceloną nie odstawiał nogi
Efektem kolizji był zakrwawiony nos kapitana Barcelony. Smalling na antenie BBC Radio 5 Live przyznał, że rozmawiał o tym incydencie z Messim.
– Tak, rozmawialiśmy o tym. W tamtej chwili nie sądziłem, że było to tak poważne. Ale po meczu mieliśmy krótką rozmowę, uścisnęliśmy sobie dłonie. Messi wie, że był to przypadek – stwierdził Smalling.
– Z Luisem Suarezem było podobnie. Mieliśmy dobre pojedynki, uścisnął mi dłoń i pożyczyliśmy sobie powodzenia w kolejnym meczu.
– Fajnie, kiedy możesz powalczyć na boisku, a później po meczu jest wzajemny szacunek. Ostatecznie przecież o to chodzi: o jak najlepszą walkę i radość z gry – dodaje Smalling.
vanantygaal: Nam potrzeba jak najwięcej takich wejść, obrońcy muszą być agresywni i stanowczy (oczywiście bez przesady) a przeciwnicy muszą się nas bać. Tymczasem mamy wciąż za dużo panienek w składzie
KnabrnyGad: Ładnie w niego wleciał. Od kiedy przebrał się za Van Dijka, to gra z charakterem. Oby więcej takich ciosów. Teraz trenerzy i ogólnie środowisko uczą głaskać rywali po główce, broń boże zrobić krzywdę XD
Fenek: Mike to człowiek zagadka. Schowa do kieszeni Messiego i już masz nadzieję, że może nie potrzeba wielu wzmocnień latem na obronę. A później w lidze jakieś ogórasy go objadą, albo strzeli samobója i zmieniasz zdanie, że jednak nie, jeden obrońca latem to będzie mało.
mikon70: Dlatego niestety Chris nie był i nie będzie na światowym poziomie bo nie jest w ogóle regularny ze swoją forma. Świetne spotkania przeplata beznadziejnymi. Ale fajnie, ze zamknął usta tym co się śmiali, ze Smalling zostanie zjedzony przez ofensywne Barcy. Bramka natomiast była wynikiem wylewy i beznadziejnego ustawienia piłkarzy z De Gea na czele.
pawelisto2: Dlatego uważam, że jest to jeden z nielicznych zawodników w składzie, których naprawdę można z czystym sumieniem zostawić w klubie - uzupełnienie, rotacja, zmiennik.
Lubi pokrzyczeć co też jest istotne na tej pozycji, a nie tak jak Bailly czy Jones. Środkowy obrońca widzi wszystko i musi poprawiać innych w ustawieniu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.