Manchester United będzie musiał rozegrać niemal perfekcyjne spotkanie, jeśli chce pokonać Barcelonę w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Takiego zdania jest Dwight Yorke, zdobywca Potrójnej Korony z Czerwonymi Diabłami.
» Dwight Yorke uważa, że Manchester United powinien skupić się na swojej grze, a nie na powstrzymaniu Lionela Messiego w meczu z Barceloną
– Nie sądzę, abyśmy mogli powstrzymać Lionela Messiego. Trzeba raczej skupić się na swojej grze. Myślę, że będziemy musieli zagrać niemal perfekcyjny mecz, aby pokonać Barcelonę – mówi Yorke.
– Wiemy, że Messi jest bezsprzecznie najlepszym piłkarzem naszych czasów. Kiedy grasz przeciwko komuś takiemu, to zawsze jest trudno. Uważam natomiast, że jeśli zagramy jako zespół i zrobimy to na miarę swoich możliwości, to nawet biorąc pod uwagę wielkość Messiego, możemy osiągnąć lepszy wynik.
– Trzeba grać jako zespół, grać najlepiej jak się potrafi i oczywiście mieć trochę szczęścia. Jeśli tak się stanie, to nie widzę powodów, dla których Manchester United ma nie wyjść zwycięsko z tego dwumeczu.
Yorke ma miłe wspomnienia z meczów z Barceloną. W listopadzie 1998 roku na Camp Nou strzelił dwie bramki, w tym jedną po znakomitym podaniu Davida Beckhama, i zanotował asystę w emocjonującym meczu, który skończył się remisem 3:3.
– W tamtym czasie, a nawet dziś, nie było na świecie piłkarza, który potrafiłby dograć piłkę lepiej niż David Beckham. Być może nie był najlepszym zawodnikiem, z którym grałem, ale był częścią moich największych sukcesów, jeśli chodzi o liczbę bramek zdobytych dla United. To wielki piłkarz, wspaniały ambasador i świetny gość. Miałem prawdziwą radochę ze wspólnej gry z Davidem – dodaje Yorke.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.