Tahith Chong jest niezwykle zadowolony z faktu, że młodzi piłkarze Manchesteru United mogą liczyć na występy w pierwszym zespole pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera.
» Tahith Chong miał okazję wziąć udział w wyjazdowym spotkaniu Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain
19-latek był jednym z piłkarzy, którzy walczyli o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Szerszej publiczności mogli zaprezentować się także Mason Greenwood, James Garner czy Angel Gomes.
- Gra na Old Trafford zawsze jest zaszczytem, niezależnie czy chodzi o zespół do lat 23 czy pierwszą drużynę. Na tym etapie chodzi przede wszystkim o rozwój. Chcemy zakończyć sezon Premier League 2 jak najlepiej i dlatego zrobimy wszystko, żeby wygrać z West Bromwich. Ważne, żebyśmy rozwijali w sobie zwycięską mentalność - powiedział Chong.
- Będąc częścią Manchesteru United, każdego dnia masz mnóstwo nowych doświadczeń i okazji do nauki. Widzisz, jak poszczególni piłkarze przygotowują się do meczów. To małe rzeczy, które możesz schować do kieszeni i wykorzystać pewnego dnia w przyszłości.
- Jest wiele takich rzeczy zarówno na boisku, jak i poza nim. Dostrzegasz coś w trakcie treningu i dochodzisz do wniosku, że sam możesz na tym skorzystać. Byłem bardzo dumny debiutując w spotkaniu z Reading. Cieszę się, że ciężka praca w końcu przynosi owoce.
- Ole Gunnar Solskjaer dał szansę debiutu kilku zawodnikom. Wydaje mi się, że było dziewięciu takich graczy. To niesamowite, ponieważ pokazuje jego wiarę w młodzież. Nadal nie mogę uwierzyć, że razem z Masonem weszliśmy na boisko w Paryżu. Nie potrafię opisać słowami tego spotkania.
- Jimmy Garner i Angel Gomes byli wtedy na ławce, więc również mogli się czegoś nauczyć. W szatni atmosfera była wspaniała. Nikt nie spodziewał się, że czegoś takiego dokonamy. Fantastyczna sprawa. Jestem dumny, że zadebiutowałem w pierwszym zespole. W futbolu bardzo wiele może się zmienić na przestrzeni kilku miesięcy. Muszę utrzymać dobrą formę do końca sezonu.
- Wciąż nie czuję się seniorem w drużynie do lat 23. Staram się po prostu wychodzić na boisko i robić swoje. Oczywiście, będę pomagał pozostałym chłopakom, jak to miało miejsce do tej pory. Jeśli na spotkaniu pojawia się członek sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny, to jest to dla nas sygnał o zainteresowaniu naszymi poczynaniami.
- Wszyscy w akademii są podekscytowani, ponieważ widzą, że istnieje dla nich ścieżka prowadząca do pierwszego zespołu. Trudno teraz myśleć o kolejnym sezonie. Jesteśmy skupieni na konfrontacji z West Bromem. Chciałbym właściwie zakończyć obecne rozgrywki - zakończył skrzydłowy Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.