W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Solskjaer: Potrzebujemy 15 punktów, aby być w TOP 4
» 3 kwietnia 2019, 11:03 - Autor: matheo - źródło: MEN
Ole Gunnar Solskjaer nadal wierzy w ukończenie sezonu w TOP 4, ale zdaje sobie sprawę, że margines błędu dla piłkarzy Manchesteru United jest minimalny po porażce z Wolverhampton Wanderers (1:2).
» Ole Gunnar Solskjaer zdaje sobie sprawę, że margines błędu dla piłkarzy Manchesteru United w ostatnich meczach sezonu 2018/2019 jest minimalny
Czerwone Diabły dobrze zaczęły wtorkowy mecz na Molineux, ale nie wykorzystały wypracowanych sytuacji strzeleckich. Efekt był taki, że zespół przegrał trzeci mecz w czterech ostatnich spotkaniach.
– Mówiłem wcześniej, że w ostatnich siedmiu meczach ligowego sezonu potrzebujemy 15 punktów, aby być w TOP 4. Teraz potrzebujemy 15 punktów w ostatnich sześciu spotkaniach. Nie ma więc miejsca na więcej porażek – stwierdził Solskajer.
– Jesteśmy bardzo dobrym zespołem i każdemu będzie trudno grać z nami. Nasz występ zasługiwał na zwycięstwo. Sami byliśmy architektami naszego upadku. To był dobry występ do momentu, aż Wolves strzeliło drugiego gola.
– Bramkarz gospodarzy rozegrał świetne zawody. Stworzyliśmy sobie wystarczającą liczbę sytuacji, aby wygrać. Nie sądzę więc, że mamy teraz jakiś reset, względem poprzednich meczów – dodał Solskjaer.
Manchester United na ligowe boiska wróci 13 kwietnia, kiedy podejmie u siebie West Ham United. Trzy dni wcześniej drużynę czeka pojedynek z Barceloną w Lidze Mistrzów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (28)
Czarny82r: 15 punktów w 6 meczach z tym składem? hahaha już to widzę. Oczywiście chciałbym żeby tak się stało ale spójrzmy sobie w oczy i powiedzmy sobie szczerze - to nieREALne.
FergusonHistory: Max 14 zdobędą i to muszą ostro spiąć poślady! West Ham - 3 , Everton - 1 , MC - 1 , Chelsea - 3 , Huddersfield - 3 , Cardiff - 3 , to jest i tak max!
jedi:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2019 12:34
Rozwiejcie moje wątpliwości. Jeśli Arsenal lub Chelsea znajdą się w TOP4, ale wygrają LE, to wtedy 5. drużyna w tabeli wejdzie na jej miejsce w LM? ;] Czy to zadziałało tylko wtedy, jak my byliśmy poza TOP4 i wygraliśmy LE?
sisinho:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2019 12:52
To działa jeśli drużyna nie zajmie miejsca w TOP 4 a wygra LM bądź LE. Jeśli obie wygrałyby (np My/Tottenham LM a Arsenal/Chelsea LE) i obaj zdobywcy byliby poza TOP 4 to 4 miejsce nie dostaje awansu.
A Jeśli Arsenal albo CFC znajdą się w TOP 4 a wygrają to po prostu nie ma dodatkowego miejsca dla Anglii :)
bastifantasti: Czyli zakłada porażkę w meczu z City czy Chelsea? Nie mówiąc o groźnym West Hamie i Evertonie. Myślę że lepiej by brzmiało gdyby powiedział, że potrzebujemy 18 pkt aby być w Top 4. Piłkarze muszą się liczyć z ogromną presją za takie pieniądze więc powinien mówić prosto, a nie ze mamy jeszcze margines jednej porażki
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2019 12:12
Nie uzyskamy 15 pkt . Bysmy musieli przegrac tylko 1 mecz . Tak naprawde mozemy przegrac czy zremisować z każdym , ale niewierze w to ze wygramy z Evertonem , West Hamem , City , Chelsea . Do tego mamy mecze niby z łatwymi Cardiff i Huddersfield ale w naszym przypadku tutaj nie ma nic pewnego mimo ze te druzyny juz spadaja z ligii to napewno nieodstawią nogi . Wczoraj zwyciestwo bylo kluczowe o top4 bo jeszcze moglibysmy toretycznie wtopic z kims z tych 4 meczy a nawet 2x zremisować . Tak sie jednak niestało .
sssexton90:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2019 11:44
Wątpie w top 4 w tym sezonie. Arsenal straci max 2-4 pkt do konca sezonu a my też nie wygramy z city. Prędzej dogonimy totki jednak myślę, że poza city już też nie stracą punktów.
Niestety myśle, że decyzja o zwolnieniu Mourinho była błędem. Widać, że on trzymał naszych za mordy i widział ich brak zaangażowania. Początkowe zwycięstwa Solskjaera były wynikiem zbudowania formy i kondycji przez Mourinho. Norweg miał też sporo szczęścia i syndrom świeżości. Za wcześnie wszyscy się podniecali i dali mu umowę. Mourinho można krytykowac za brak ustawienia ofensywnego i czasem zbyt taktyczną gre ze słabymi drużynami. Jednak Jose jest dużo lepszym trenerem od Ole...niestety. Wątpie by Jose przegrywał tak gładko z Arsenalem i głupio z Wolves 2 mecze
MOLLAKA: Mam nadzieję, że z Barceloną zagra Herrera zamiast Pogby. Nie dysponuje takim podaniem jak francuz ale nadrobi sercem i walecznością czego Pogbie zupełnie brakuje. I chciałbym też żeby nastepna szansę dostał Fred. Wczoraj do jego błędu, który kosztował nas bramkę grał dobrze. Przez ten błąd pękł psychicznie, a może jak poczuje, że trener mu ufa to presja go nie przygniecie bo on ma chyba tylko problemy mentalne.
MaciasDevil: Sa potrzebne transfery i tyle. To coś jak w wyścigach samochodowych. W walce o górne pozycje same Audi A8 i R8 a Ty jedziesz sobie A6 w którym coś ujedzisz jak załapie turbo od czasu do czasu, ale w większości przypadków odpada Ci koło.
Fenek: Z tymi pkt. to może i prawda. Ale nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Wczoraj był kiepski występ, kolejny już. I kolejne sety zmarnowane niemiłosiernie. Stare hasło, niewykorzystane okazję się mszczą. Oby było bogate lato bo inaczej za rok będziemy w tym samym miejscu i znów będziemy spoglądać w stronę pochettino. vG i mou sobie nie poradzili, oby ten sam los nie spotkał Ole.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
