Crerand: CC wstępem do większych osiągnięć
» 9 marca 2006, 14:43 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
United wywalczyło już swoje pierwsze trofeum w tym sezonie, mimo to, według Paddy’ego Crerand’a musi to być wstęp do znacznie większych osiągnięć. Carling Cup to pierwsze trofeum dla Czerwonych Diabłów od 2 lat. W poprzednim sezonie Manchester po raz pierwszy od 17 lat nie zdobył żadnego pucharu.
Jednak Crerand, który zaliczył prawie 400 występów w barwach Czerwonych Diabłów w latach 1962-71, mówi, iż zdobyciem „drugorzędnego pucharu” nie można odwracać uwagi od oczekiwań, które wiąże się z klubem, z Old Trafford.
„Ostatnio graliśmy bardzo dobrze i mamy duże szanse na zakończenie rozgrywek Premiership na drugim miejscu. Wszyscy są szczęśliwi ze zdobycia Carling Cup. Dla wielu zawodników jest to uzupełnienie bogatej kolekcji medali i pucharów. Dla niektórych, będzie to wspaniała okazja do przypomnienia sobie świetnych czasów dla MU, dlatego nie można zbytnio się zachwycać tym pucharem, ponieważ osiągaliśmy już dużo więcej. Dla takiego klubu standard wymagań jest ustawiony bardzo wysoko, niezależnie od tego co mówią inni, to trofeum będzie drugorzędne” – napisał Crerand w United Review.
Newcastle przyjeżdżają na Old Trafford pełni wigoru i woli walki odnowionych przez trenera Glenn’a Roeder’a. Jego podopieczni od 6 spotkań schodzili z boiska niepokonani.
„Zmotywowana drużyna Newcastle będzie trudnym rywalem. Glenn Roeder radzi sobie bardzo dobrze, choć szkoda mi Graem’ego Souness’a. W ataku i pomocy nie ma wielkiej różnicy między tymi klubami, lecz obrona Newcastle wyraĽnie odstaje od poziomu reszty teamu.”
Sir Alex Ferguson ma duży dylemat przed tym spotkaniem. Menedżer United ma czterech napastników do wyboru, każdy ma co innego do zaoferowania. Ruud van Nistelrooy prowadzi w tabeli strzelców Premiership, Louis Saha zdobył 10 bramek na 11 występów, Wayne Rooney jest zawsze groĽny, no i jest jeszcze młody Giuseppe Rossi, który „puka do drzwi” pierwszej drużyny. Wystawienie Louis’a Saha w meczu finałowym Carling Cup nie zdziwiło w żadnym stopniu Crerand’a.
„Prasa znalazła sobie kolejną sensację, tym razem związaną z Ruud’em i Saha, nie dziwię im się zbytnio, to dobry materiał na artykuł. Jednak jestem pewien, iż trener jest bardzo zadowolony z formy prezentowanej przez Ruud’a. Saha strzelał jak na zawołanie, więc dlaczego miałby nie zagrać w tym spotaniu? Jestem pewien, że Ruud to rozumie. Trener musi dawać szansę wszystkim graczom takim jak Saha, ponieważ jeśli tego nie zrobi, zwyczajnie straci ich. Nie ma żadnej wątpliwości, że Ruud powróci do składu i będzie nadal strzelał gole” – zakończył Crerand.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.