Brown: Musimy być bezlitośni

Drugi w tabeli Manchester United ma dwa punkty przewagi nad zajmującym trzecią lokatę Liverpoolem. Zapowiada się pasjonująca walka o automatyczny awans do Champions League. Brown zdaje sobie sprawę, że z tego pojedynku United musi wyjść zwycięsko.

Liverpool gra dodatkowo w Champions League i FA Cup. 26-letni obrońca twierdzi, iż trzeba to bezwzględnie wykorzystać, ponieważ do wywalczenia jest bezpośredni awans do fazy grupowej Ligii Mistrzów.

„Musimy utrzymać drugą pozycję. Jeżeli będziemy popełniać takie błędy jak w poniedziałek, to The Reds mogą zamienić się z nami pozycjami w tabeli. Póki co, wypracowaliśmy małą przewagę, musimy dalej wygrywać, nie możemy dopuścić do porażek. Zostało nam 11 spotkań, z czego 7 rozegrane będzie na Old Trafford, co daje nam pewną przewagę. Mam nadzieję, iż będziemy dalej wygrywać i strzelać bramki, w ten sposób nie pozostawimy złudzeń innym drużynom” – mówi Brown.

Anglik skutecznie zapobiegał morderczym atakom Wigan. Jason Roberts i Henri Camara nie potrafili znaleĽć sposobu na dobrze dysponowanego Wes’a. Wygląda na to, że Brown wywalczy sobie miejsce w reprezentacji Anglii na Mistrzostwa Świata. Jednak sam obrońca nie chce wybiegać w przyszłość, jak twierdzi, jest zadowolony ze swojej obecnej formy.

„Wszystko wygląda bardzo dobrze. Jestem w dobrej dyspozycji i kopanie piłki sprawia mi radość, a co najważniejsze gram bardzo dobrze. Co do meczu, wydawało mi się, że zagraliśmy dobre spotkanie. Roberts i Camara to świetni piłkarze i ciężko jest grać przeciwko nim. Grali twardo i szybko, lecz sprostaliśmy temu i wywieĽliśmy 3 punkty” – zakończył Anglik.