Giggs: Wciąż myślimy o LM
» 7 marca 2006, 20:34 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Możliwość zobaczenia Chelsea Londyn, Arsenalu i FC Liverpoolu w tym tygodniu w Lidze Mistrzów to ciężkie doświadczenie dla każdego fana United. Walijski skrzydłowy – Ryan Giggs podnosi nas na duchu mówiąc, że Champions League nadal jest najważniejszym celem drużyny na przyszłość.
„Dużym rozczarowaniem było odpadnięcie we wczesnej fazie rozgrywek. Mamy jednak zawodników i wszystko, aby zaprezentować się dobrze w Europie. Musimy poprawić się w tym sezonie, ale oczywiście już nie możemy się doczekać udziału w kolejnej edycji Ligi Mistrzów” – mówił niedawno Giggs w wypowiedzi dla United Review.
Gracze tacy jak Rooney (20), Ronaldo (21), Fletcher (22), Richardson (21), Bardsley (20), Rossi i Pique (obaj 19 lat) jako młodzi gracze zdobywają doświadczenie w rozgrywkach europejskich. Według 32-letniego Walijczyka jest to nieocenione w kontekście rywalizacji w przyszłych sezonach w Europie.
„Rozwijasz się wraz z nabieraniem doświadczenia. Gra w nieprzyjaznych środowiskach, przeciwko systemom i drużynom, które szukają fauli jest częścią procesu uczenia się” – dodał Ryan.
„Przeciwnicy są lepiej uwarunkowani więc mentalność gry w europejskich pucharach jest inna. Zawsze jednak czekasz na nie z niecierpliwością. Każdy zawodnik chce zagrać przeciwko Barcelonie, Realowi Madryt, AC Milanowi czy Juventusowi. To pomaga młodym zawodnikom stawić czoła lepszym zawodnikom.”
Podobny proces transformacji zespołu miał miejsce we wczesnych latach dziewięćdziesiątych. Wówczas drużyna Sir Alexa Fergusona także nie prezentowała się najlepiej w rozgrywkach o Puchar Europy. Ryan Giggs był częścią tamtej drużyny. Droga, którą przebył Walijczyk zaowocowała jednak w 1999 roku, kiedy to Manchester United sięgnął po triumf na „Starym Kontynencie”.
„Sukces przychodzi wraz z doświadczeniem. Musisz zatem odrobić swoje lekcje szybko. W 1994 roku Barcelona rozniosła nas 4-0. Częściowo było to spowodowane tym, iż nie mogliśmy wystawić kilku graczy. Oni mieli jednak Koemana, Stoichkova i Romario. Wszystko co mogliśmy zrobić to zaakceptować ich wyższość i wyciągnąć wnioski.”
„Zawsze będziesz popełniał błędy grając przeciwko najlepszym zespołom, ale istotne jest to, abyś się od nich uczył. Kiedy graliśmy w 1996 roku przeciwko Juve byliśmy onieśmieleni. Oni mieli w swoich szeregach Zidanea, Boksica, Davidsa i Del Piero. Wiedzieliśmy, że byli klasową drużyną, ale nie byliśmy świadomi ich siły, umiejętności i tempa. Wyciągnęliśmy jednak odpowiednie wnioski i za drugim razem wiedzieliśmy jak ich pokonać.”
„Atmosfera w zespole jest również ważna. To ona pomogła nam wygrać trofea zarówno w kraju jak i Europie. Podczas mojego pobytu w United nastrój w drużynie był bardzo dobry, ponieważ wychowankowie byli mocno związani z klubem i rozumieli jego tradycje” – zakończył Giggsy.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.