Anthony Martial przed meczem z Paris Saint-Germain w 1/8 finału Ligi Mistrzów odpowiadał na pytania dziennikarzy, którzy w poniedziałkowe popołudnie stawili się na konferencji prasowej.
» Anthony Martial nie może doczekać się meczu z Paris Saint-Germain
Inny menadżer, zmieniły się wyniki, co się stało?
– Mamy trenera z innym podejściem i staramy się robić to, o co nas prosi. Być może jest nam łatwiej grać w takim stylu.
Czy chcesz, aby Ole Gunnar Solskjaer został?
– Cóż, sprawy mają się naprawdę dobrze i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Mam nadzieję, że go zatrzymamy, ale to nie zależy od nas.
Czy będziesz zdobywał więcej bramek?
– Ole często mi to mówi, nawet poprzedni menadżerowie też mi to mówili. Będę strzelał więcej goli.
Kiedy odbyło się losowanie Ligi Mistrzów, to kibice spodziewali się porażki i wyjazdu do Paryża w celach rekreacyjnych. Teraz oczekują zwycięstwa. Co wydarzyło się od czasu losowania?
– Myślę, że kiedy przyszedł tutaj Ole, to miał dużą pewność siebie i determinację. To nas wzmocniło, a my staramy się mu za to odpłacać. Myślę, że sprawy mają się dobrze.
Czy Manchester United jest teraz faworytem?
– Nie, nie sądzę, że jesteśmy faworytem. Oczywiście w zespole rywala są nieobecni piłkarze i to powinno działać na naszą korzyść. To będzie wspaniałe spotkanie i mam nadzieję, że je wygramy.
Co sądzisz na temat Paula Pogby?
– Paul to Paul. Już mówiłem to wcześniej. Ma niesamowite umiejętności, jest jednym z najlepszych pomocników na świecie. Pokazuje to i będzie spisywał się jeszcze lepiej w nadchodzących spotkaniach.
Czy obecny menadżer poprosił Cię o robienie czegoś inaczej, niż poprzedni?
– Poprosił mnie o częstsze ataki. Moja praca polega na tym, aby robić różnicę. Solskjaer chce, abym był bardziej stanowczy. Sprawy mają się także dobrze dla innych napastników. Mam nadzieję, że nadal będziemy efektowni i skuteczni.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.