Elevan: Trochę nie rozumiem tego najazdu na Lingarda? Czy dla SAF nie grał przypadkiej PJS? Czy w środku pomocy nie grali Carrick z Fletcherem? Czy w naszym zespole nie grał O'shea? Czy w United nie grał przypadkiem Welbeck?
To pytania retoryczne, ale teraz pytanie do Was: czy Oni byli wirtuozami na swojej pozycji? Czy słyszeliście kiedyś porównanie że O,shea jest jak Maldini albo że Park to drugi Luis Figo? Czy Carrick osiągnął ten sam poziom co Zidane?
Powiecie, że Ci zawodnicy mieli zupełnie inne zadania, odpowiadali za inne rzeczy itd... i tu właśnie macie rację... Jak wygląda nasz pressing kiedy gra Herrera z Lingardem a jak wygląda nasz pressing z Matą i Pereirą? Nie możesz mieć w składzie 3 Messich i 4 CR7... bo to tak nie działa. Przypomnijcie sobie jak zakończył się mecz z Arsenalem, kiedy w środku pomocy United grał Rafael z Johnem O`shea...
Pamiętam też mecz, w LM gdzie graliśmy przeciwko Realowi na OT (Nani dostał wtedy czerwoną kartkę). W podstawowym składzie wychodzi Welbeck i do momentu wspomnianej czerwonej kartki United jest niezagrożone (prowadzenie 1:0 i remis na wyjeździe 1:1), a ówczesny mózg Realu, Ozil jest kompletnie poza grą bo Dany gryzie trawę i nie daje mu nawet 10cm wolnej przestrzeni... Jeszcze raz: Dany Welbeck zjada Mesuta Ozila... Niech to da wam do myślenia.
Tak tylko jeszcze dodam, że jak widzę "11 marzeń kogoś tam" i jest bramkarz, trzech obrońców i 7 ofensywnych piłkarzy to pierwsze co się mi się nasuwa na myśl to to, że to by się nigdy nie sprawdziło w profesjonalnym futbolu.