Juan Mata nie krył radości po sobotnim zwycięstwie Manchesteru United w wyjazdowym spotkaniu z Fulham (3:0).
» Czerwone Diabły po spotkaniu z Fulham wskoczyły na czwarte miejsce w tabeli
Hiszpan rozpoczął rywalizację na Craven Cottage w podstawowym składzie i spędził na murawie pełne 90 minut. Zwycięstwo podopiecznym Ole Gunnara Solskajera zapewnił francuski duet Paul Poba - Anthony Martial.
- Na początku było trudno, Fulham stworzyło sobie kilka sytuacji. Mitrović to bardzo trudny przeciwnik, a boczni obrońcy podłączali się do ataków. Później wykreowaliśmy jednak dwie szanse i zdobyliśmy dwie fantastyczne bramki - powiedział Mata.
- W drugiej połowie graliśmy bardzo dobrze. Długo utrzymywaliśmy się w posiadaniu piłki i kontrolowaliśmy grę. Stworzyliśmy wiele sytuacji, dlatego mogliśmy zdobyć więcej bramek. Zagraliśmy bardzo profesjonalnie. Możemy być zadowoleni z wielu powodów. Najważniejszy jest powrót do czołowej czwórki, gdzie chcemy zostać do końca sezonu.
- Manchester United potrafi seryjnie wygrywać i właśnie tego dokonaliśmy. Wykonaliśmy trudne zadanie, jakim był powrót do pierwszej czwórki. Czekają nas teraz konfrontacje z trudnymi przeciwnikami. Arsenal i Chelsea będą z nami walczyły o Ligę Mistrzów.
- Przy pierwszym golu Paul spisał się doskonale. Wszyscy oczekiwali dośrodkowania, a on uderzył na bramkę. Paul jest kompletnym piłkarzem, więc może uderzać obiema nogami. Do tego asystuje i świetnie gra głową. Dobrze się to ogląda.
- Cóż mogę powiedzieć na temat Anthony'ego? Uwielbiam go. Za każdym razem, kiedy wspólnie występujemy, staram się podawać do niego. To piłkarz, który umie zrobić różnice. Kiedy Anthony dobrze się czuje na boisku, zespół zwykle wygrywa. Nazywam go "francuskim Ronaldo", ponieważ ich styl gry jest bardzo podobny.
- Ole zwrócił na uwagę, że cała trybuna za bramką będzie wypełniona naszymi kibicami. Naszym zadaniem było zaprezentowanie im naszych umiejętności. Zagraliśmy świetny mecz, dlatego jestem przekonany, że wszyscy wracają do domów w doskonałych nastrojach - podsumował pomocnik Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.