Eagles mierzy wysoko

Dwudziestoletni Eagles w styczniu został wypożyczony do The Hornets i od tego czasu pomógł podopiecznym Aidy Boothroyda wygrać siedem z ostatnich ośmiu spotkań, w których grał.

Chris wpisał się również trzykrotnie na listę strzelców, włączając w to spektakularną bramkę w meczu z Brighton. Eagles swoim strzałem nawiązał do słynnego uderzenia Davida Beckhama z 1996 roku przeciwko Wimbeldonowi.

Watford było idealną opcją dla urodzonego w Hemel Hempstead pomocnika. To tutaj jako junior wpisał się w historię klubu i spędził z powodzeniem ostatni sezon.

„Byłem przekonany, że kiedy powrócę tutaj będę ustatkowany. Tęsknie za graczami United, ale póĽniej wracam do domu, do rodziny i przyjaciół wśród których dorastałem. Wiedziałem, że młodzi gracze mają tutaj talent, ponieważ tutaj spędziłem dzieciństwo” – powiedział Eagles.

„Chłopaki spisywali się całkiem dobrze przez ostatnie miesiące. Niektórzy z nich pozwolili mi zaaklimatyzować się w zespole. Byli naprawdę wspaniali.”

„Kiedy nowy trener (Boothroyd – przyp. red.) przyszedł do zespołu w ostatnim sezonie myślałem, że upłynie trochę czasu zanim zdąży pokazać nam na co go stać – w tym sezonie to udowodnił.”

„Jest bardziej pewny siebie, aniżeli menadżerowie, z którymi dotychczas pracowałem. Lubię być zachęcany do pracy, a on tak czyni. Mówi mi, abym nadal pracował, co jest dla mnie dobre.”

Chris Eagles wie, że pobyt w Watford to dopiero przedbiegi. Prawdziwym wyzwaniem dla utalentowanego gracza będzie gra dla Manchesteru United.

„Gra dla Watford pozwala mi nabrać pewności siebie, której tak potrzebujesz będąc w Manchesterze United. To dlatego przyszedłem tutaj, aby grać w pierwszym składzie na odpowiednim poziomie.”

„W United ciężko byłoby grać regularnie. Występowałbym w rezerwach z epizodami gry w pierwszym składzie. To nie byłoby wystarczające. Muszę grać co tydzień i jestem szczęśliwy, że mogę to robić.”

„Muszę przywyknąć do wzrastającej presji i oczekiwań, które niesie za sobą gra przed większą widownią. Na początku zawsze jestem zdenerwowany i popełniasz błędu. Należy to przezwyciężyć i do tego właśnie dążę.”

Chris nie ma wątpliwości odnośnie swojej przyszłości w Manchesterze United. Ostatniego lata Eagles podpisał bowiem czteroletnią umowę: „Mój plan jest taki, aby powrócić do United i przedrzeć się do pierwszego składu w przyszłym sezonie. Pozostanie w Watford byłoby pewną opcją, ale chce spróbować swoich sił na Old Trafford.”

„Sir Alex Ferguson nie oferowałby mi czteroletniego kontraktu, jeżeli nie uważałby że mogę podołać stawianym przede mną celom. Chcę jednak najpierw wywalczyć awans z Watford. United na chwilę obecną podoła sobie beze mnie. Jestem tutaj i na tym się skupiam” – zakończył Eagles.