Wayne Rooney wierzy, że cierpliwość będzie najważniejszym czynnikiem na nadchodzących Mistrzostwach Świata w Niemczech.
W środę, reprezentację Anglii uratował gol Joe Cole’a w ostatniej minucie meczu z Urugwajem. Podobnie było w meczu towarzyskim z Argentyną w listopadzie.
Mimo, że wolałby wcześniejsze strzelanie goli i spokojną grę w końcówce spotkania, Rooney wie, że szczęście będzie bardzo potrzebne 10 czerwca, w meczu z Paragwajem.
„PóĽno strzelone gole są całkiem pomocne na Mistrzostwach Świata.” – powiedział Wayne Rooney, który ma już na swoim koncie 29 występów w reprezentacji.
„Michael Owen zrobił to przeciwko Argentynie, a Joe Cole zrobił to w Środę.”
„Szczerze mówiąc, wolę, jak strzelamy wcześniej, ale prawdą jest, że gdy drużyny grają defensywnie, z czasem tracą koncentrację i zaczynają się męczyć. Wtedy właśnie trzeba wykorzystywać okazję. Tak właśnie było w ostatnich dwóch meczach.” – dodał 20-latek.
Rooney był już poza boiskiem, gdy Cole strzelił gola decydującego o losach meczu. Jednak napastnik Manchesteru United po raz kolejny udowodnił, że jest najniebezpieczniejszym piłkarzem reprezentacji Anglii.
Eriksson musi jednak uwzględnić to, że nawet tak wielkim talentom jak Rooney przydarzają się kontuzję. Do końca sezonu zostało jeszcze wiele spotkań.
Po tym, jak został wykluczony z Euro 2004 z powodu problemów ze stopą, Rooney tym razem zachowa szczególną ostrożność, by być w pełni zdrowia na Mistrzostwa Świata. Nie znaczy to jednak, że nie będzie dawał z siebie wszystkiego przez pozostałe tygodnie tego sezonu.
Zdobycie pierwszego medalu w karierze i strzelenie dwóch goli w finale dało Rooney’owi chęć na zdobywanie kolejnych trofeów.
„Czekanie na Mistrzostwa Świata jest zawsze ekscytujące, ale na razie musimy odłożyć to na bok i skoncentrować się na rozgrywkach Premiership w tym sezonie.” – powiedział Wayne.
„To był ciężki sezon, ale musimy jeszcze wygrać resztę spotkań i upewnić się, że dobrze zaczniemy następny sezon.”
„Wygrałem już jeden medal i chcę więcej, ale w tym sezonie, wszystko, czego pragnę to ciągła gra na najwyższych obrotach, wygrywanie i drugie miejsce, tuż za Chelsea. Mam nadzieję, że utrzymam formę i przywiozę Mistrzostwo Świata do Anglii.” – zakończył Roo.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.